Wkurwy oznaczone tagiem: ‘Trójmiasto’
Ludzie
13 sierpnia, 2009, Autor: maxxOooo to jest dopiero temacik!
Wkurwiają mnie ludzie a dokładnie stada wieśniaków, które zwalają się do Gdańska i udają wielce miastowych! Kupi sobie to jedno z drugim gówno Q7 na 30 lat na raty i uważa się za pana wszechświata, FUCK!
Nic tylko wziąć kija i napierdalać głupie łby!!
Druga sprawa ludzie którym się wydaje że jak mają trochę więcej szmalu od innych to już są tak mega ważni, że nie podchodź. Może i tak ale w takim razie nie poniżajcie się do przebywania z motłochem i dajcie odpocząć od waszych zblazowanych ryjów bo rzygać mi się chce na wasz widok.
Kolejna sprawa – Gdynianie!
Niektórym debilom się ubzdurało, że jest jakaś rywalizacja pomiędzy naszymi miastami (absolutnie nie jestem kibicem ani nic w ten gust), nie rozumiem jednego: w czym my się mamy mierzyć?! Gdyby nie Gdańsk (1000lat) to wasza śmieszna wioska rybacka powstała ok 80 lat temu w OKOLICACH Gdańska nie miała by racji bytu, ludzie przyjmijcie to do wiadomości i nie bądźcie śmieszni (a jak chcecie się licytować to spotkajmy się na Gdyńskiej starówce i omówmy to i owo).
Pomijam sprzedawców w sklepach, toć to już prawie istny PRL,
– 8,60
– (daje 10)
– A drobniej?
– Nie mam (to są kurwa drobne szmato zajebana!! wydawaj i nie wkurwiaj mnie)
– To ja nie będe miała wydać.
– To proszę iść rozmienić!!
– (pani oburzona!!)
Ostatnio byłem w Kątach Rybackich w naszym ulubionym miejscu na rybce. Zamawiam to i owo i co się okazuje?! Że cena podana na tablicy jest STARA i NIEAKTUALNA i mam zapłacić więcej! Co się kurwa dzieje w tym kraju, cena podana jest cena AKTUALNĄ I JEDYNA JAKA OBOWIĄZUJE i chuj mnie obchodzi że Pan wolał podłubać sobie w dupie zamiast zająć się uaktualnieniem cen we własnym interesie!!
Ludzie to w większości straszne chuje!
Tagi: Gdańsk, Gdynia, mieszkańcy miast, TrójmiastoŚwiatowy kryzys
13 sierpnia, 2009, Autor: maxxNo i dopadł mnie światowy kryzys w który nie wierzyłem (dużo by gadać).
W poniedziałek zostałem wezwany do biura szefa i dostałem wypowiedzenie z pracy (lubiłem to gówno).
Był akurat szef (angol)
-Sorry about that
– Don’t worry (i’d like to be FUKCED!!)
Uścisk dłoni, zrobiło się tak kurwa miło że aż się prosi stanąć w kółeczku, wziąć się za ręce i zaśpiewać uroczyście „kumbajaaaa”, idzcie w chuj!!
No nic to, pies was jebał, trza szukać roboty.
Wchodzę na trojmiasto.pl
KURWA – co tam się dzieje, sama robota dla upośledzonych (akwizycja bądź cokolwiek co się tak nie nazywa, ale nią jest)
Za to na stronach firm które mnie interesują same spieczone na solarium cipy i bananowi chłopcy, kto kurwa zatrudnia to tałatajstwo, znajdują ich na śmietniku czy jaki chuj?! To w ogóle umie się przedstawić i policzyć do 10?!
Mam nadzieję że niedługo coś znajdę bo wkurwie się jeszcze bardziej!
Tagi: Gdańsk, Gdynia, kryzys, oferty, praca, Sopot, szef, szukanie pracy, Trójmiasto, zwolnienie