Wkurwy oznaczone tagiem: ‘Wejherowo’
Wejherowo
15 października, 2010, Autor: celesteJebane, kurwa, Wejherowo. Czasami bywa tak, że niestety muszę tamtędy przejechać, ale tak zajebiście nie cierpię tego miasta, po prostu za każdym razem mam mega wkurw. Po pierwsze: dworzec. Ogólnie nie mam zamiaru tu mówić o architekturze, bo jak wiadomo w całym mieście jest zjebana i wali szczochem. Na dworcu po prostu można spotkać ciekawych ludzi. Kurwa. Nie chce nikogo obrażać, ale, do kurwy jebanej nędzy, ci wszyscy kibole to chyba byli ręką robieni. Wyobraźcie sobie to wspaniałe uczucie kiedy na dworcu w Wejherowie spotykają się dwie niekochające się drużyny, a ty siedzisz i tylko modlisz się, żeby cię nie zauważyli. W pociągu też nie jest miło, ale to swoją drogą. Następnie idziemy w miasto. Jeśli Polska to szary i znędzniały kraj to Wejherowo powinno być jego kulturową stolicą. Wszyscy wiemy jakie są u nas sprzedawczynie w sklepach, raz się zdarzy miła, a raz taka co ma wręcz na czole wypisane „mam cię w dupie, wypierdalaj czym prędzej, zabieraj te siaty, nie, nie potrzebuję drobnych, chuj z tobą!”. W Wejherowie one są jeszcze gorsze. I tego nie potrafię opisać. Ci ludzie mają w sobie pewną dozę tajemniczości, coś, czego nigdy nie zrozumiem. Idźmy dalej w miasto. Szarość. Wszędzie te jebane bloki. Wszędzie blokowiska, kurwa, wszędzie. Zastanawiam się dlaczego tam jest tak mało domów… Chyba nikt sie tam po prostu już nie wprowadza. Wszystko śmierdzi, wszystko jest niemiłe, nawet trawa jest jakaś nie-zielona, kwiaty są nie-kolorowe, drzewa nie mają liści, ptaki nie śpiewają, każdy ma minę jakby mu psa zajebali. Kurwa, miasto Boga. Dlatego czym prędzej spierdalam do skm-ki na Gdańsk. Są dzielnice w każdym mieście, które po prostu wymiatają swoją kulturą, Wejherowo jest stworzone z samych takich dzielnic.
Tagi: Wejherowo, Zaiste Wykurwisty Wkurw