Kurwa mać (tak na dobry początek). Dobra, przejdźmy do rzeczy. Chciałem napisać, że wkurwiają mnie takie cwaniaki, co jak przychodzi co do czego, to zasłaniają się kolegami albo chuj wie co. Otóż jest sobie u mnie na dzielnicy taki jeden, z którym do przedszkola chodziłem do jednej grupy. Kolesiowi się wydaje niewiadomo co. Rok albo […]
Zacznę od tego, że skończył się właśnie tydzień szkolny. Niby fajnie ale kurwa chujowo bo chory jestem. Gardło mnie napierdala jak skurwysyn, a jak kaszlę, to mi kurwa rozrywa płuca. Druga sprawa, chujowa pogoda. To był fundament do mojego wkurwa. Poszedłem ze znajomymi na bilard, potem wracaliśmy już do domu i na przystanku była grupka […]
Wkurwia mnie wiele sytuacji bądź przepisów, które nie mają najmniejszego logicznego uzasadnienia. Jedną z nich jest „system schodów” w mojej pierdolonej szkole. Otóż według jednego nauczyciela (tak, tego skurwysyna, którego nienawidzę najbardziej ze wszystkich) za Hitlera, czy tam wcześniej w tej szkole było 400 ludzi i uważali to za zbyt dużo. Teraz jest kurwa ponad […]
Wkurw mój kumulował się przez ostatnie dni. Żeby niejako wyjaśnić sytuację, muszę wyjaśnić układ mojego jebanego pokoju względem reszty mieszkania. Więc jest sobie wejście do domu, po lewo pokój rodziców, trochę dalej po lewo kuchnia, na wprost „duża” łazienka, na wysokości kuchni, ale po prawej tzw. duży pokój, czyli salon, a na wysokości pokoju rodziców, […]