Dobrowolna ofiara systemu

15 listopada, 2012, Autor:

Zawsze gdy pisze wkurwa, tytuł wymyślam po jego napisaniu. Nie dlatego że taki mam kaprys, albo jestem uwsteczniony i jebie na odchodne. W zasadzie nie wiem dlaczego tak jest, wkurwia mnie to.

Niedawno skończyłem 20 lat życia. Do połowy było fajnie, a nawet nie do połowy. Dzień w którym przekroczyłem próg szkoły, był dniem rozpoczynającym moje życiowe porażki, zmartwienia i temu podobne. Kurwa, jak tak teraz sobie pomyślę widząc powykrzywiane niby starzec dzieci z plecakami, większymi od nich, wyładowanymi po brzegi kurwa książkami, zeszytami, zestawem pisaczków, kurwa kredek i chuj wie czym jeszcze, to mam ochotę stanąć przed takim korduplem, zdjąć z niego plecak po czym wypierdolić go w pizdu. Po tym wszystkim przyklęknąć, spojżeć mu prosto w oczy i drżącym głosem powiedzieć:

– Spierdalaj, spierdalaj póki możesz! Spójrz na mnie, mam 20 lat, nie mam matury, nie jestem studentem, za chlebem wypierdoliłem za granice! Jedyne co dala mi szkoła, to spierdolone nerwy, wypełnione żalem serce i wielkie rozczarowanie po tym czym karmili mnie nauczyciele… „Ucz się” mówili, „ucz się, bo nauka to do potęgi klucz” – gówno prawda, nie tu, nie dziś! Dlatego chłopcze, pierdol to, pierdol odgórnie narzucane Ci zasady w wieku w którym nie jesteś w stanie pojąć na jak gównianą ścieżkę te skurwysyny Cię prowadzą… Spierdalaj póki czas, spierdalaj…

Znając życie skończyło by się to tym, że trafił bym do zakładu psychiatrycznego, albo w lepszym razie do więzienia, za nieposzanowanie mienia i demoralizacje młodzieży. Tak moi drodzy, wszystko przez system, system który jebie nas w dupę od wieków. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że system stworzyliśmy my sami kurwa. Sami wjebaliśmy się w gówno po szyję. Zdaje nam się że rola człowieka to po prostu od narodzin do śmierci być skazanym na przejebane jestestwo. No kurwa niech ktoś powie że nie… Tak jakby człowiek był zaprogramowany, że musi kopać pod sobą dołki. Wkurwia mnie to że jestem tego ofiarą, wkurwia mnie to że miliardy osób jest ofiarą takiego kurwa życia. Mam 20 lat, siedzę w Austrii i znowu szukam roboty. Siedzę kurwa tutaj i czuję się jak wygnaniec. Kiedy pomyślę ile kurw mogłoby zająć moje miejsce – siedzieć poza granicami Polski i znosić to pierdolone brzemię. Ale nie, Kwaśniewski, Miller, kurwa Oleksy czy Jaruzelski – pierdolone komuchy, ścierwa bez honoru niegdyś  komuniści, dzisiaj nazwani per poseł. Mają immunitety, mają zajebiste zarobki, są kurwa ustawieni do końca życia i tylko dlatego że kiedyś ktoś był zbyt mało stanowczy. Tak sobie myślę, no kurwa  – przecież dawno powinni siedzieć, po 89 roku te kurwy powinni siedzieć, albo dawno nie powinno ich tutaj być! A sprawa przedstawia się tak, że ja 20 letni chłopak nie mogę znaleźć pracy we własnym państwie i muszę wypierdalać z miejsca, gdzie od początku mojego istnienia, uczyłem się żyć, kochać, srać, nienawidzić  po prostu kurwa być! Nie mogę znieść kurwa myśli, co dzieje się w Polsce. Co oni z nami kurwa robią! Tusk, PO, PiS czy PSL – kurwa to jest popierdolone! Dług publiczny w przyszłym roku sięgnie miliard złotych, kurwa ruskie ścierwo wybija nas jak tylko chce, za przyzwoleniem naszych władz, bezczelnie łżą że mamy wzrost gospodarczy – gdzie kurwa?! Na papierze?!  „Zielona wyspa”, ja pierdole! Straciliśmy suwerenność, nasza konstytucja podkłada się pod prawa wymyślone przez pojebów w Brukseli. Kurwa tylko czekam aż to wszystko pierdolnie, rozpadnie się z wielkim hukiem i znowu rozpęta się wojna, w której z resztą i tak ucierpimy kurwa najbardziej. Nie mogę spać w nocy bo kurwa rozmyślam co dalej, co kurwa dalej – czy mam spędzić najlepsze lata swojego życia poza granicami Ojczyzny, z dala od przyjaciół, rodziny – z dala od domu?!  To wolę kurwa się powiesić…

Kończę ten smutny jak pizda wywód, jeśli ktoś dotrwał do końca to wielkie dzięki – podziwiam…

3majcie się skurwesyny!

1 Wkurwik2 Wkurwiki3 Wkurwiki4 Wkurwiki5 Wkurwików6 Wkurwików7 Wkurwików8 Wkurwików9 Wkurwików10 Wkurwików (oceniano 15 raz(y), średnia ocen: 10,00 na 10)
Loading...
Lubisz to, kurwa?!

Tagi: , , , , ,

Kategoria Chujowo

komentarzy 7 do “Dobrowolna ofiara systemu”

  1.  karpiula pisze:
    16 listopada, 2012 o godzinie 06:37

    Dobrze mówisz Szturmierz, czysta prawda… żyjemy w państwie „demokratycznym” gdzie nawet głos najgorszego menela ujebanego gównem się liczy, a tak na prawde jesteśmy małymi nic nie znaczącymi pionkami, którym może przyświecać motto „chcesz coś powiedzieć? to kurwa milcz bo wpierdol, a teraz uklęknij, zapłać i spierdalaj” Nic tylko patrzeć jak to wszystko jebnie, człowiek może dużo znieść, ale ta nędza i brak szacunku w końcu przeleje czare nienawiści i wtedy się dopiero zacznie cyrk, ci rządowi skurwiele nie będą mieli gdzie się schować, a to w nich przyjebie pierwsza fala wkurwionej żądnej krwi ludności.

  2.  kroma007 pisze:
    16 listopada, 2012 o godzinie 17:49

    Szturmierz, urzekła mnie twoja historia, pełna przemyśleń i wniosków trafnych aż do bólu. Trudno się z tym wszystkim nie zgodzić, prawda jest taka, że wolność i demokracja w tym kraju to fikcja, którą się wmawia i mami polskie społeczeństwo. Po 89′ bowiem ustalony został porządek okrągłostołowy, który w istocie jest zakamuflowanym porządkiem poprzednim. Rządzą zatem jedynie albo przekształceni czerwoni, albo karierowicze (bo wyłącznie im chodzi o własną karierę i korzyści) solidarnościowi. Najbardziej dobitnie świadczy o tym fakt, że były kapuś SB, przez owe SB został podstawiony i wypromowany na prezydenta Polski po 89′. Wszystko to na cuglach rosyjskich SB i garnuszku Brukseli.
    Ciężko, żeby w tak skonstruowanym kraju się żyło dobrze.

  3.  Szturmierz pisze:
    17 listopada, 2012 o godzinie 15:19

    Serce rośnie gdy czytam te komentarze. Własnie dlatego przemyśleniami dzielę się tutaj – na naszym megawkurwie. Wiem że znajdzie się niejeden, kto doskonale widzi to co się dzieje, że nie jest mu to obojętne i ze jest tak samo wkurwiony na obecny stan rzeczy. Dzięki za komentarze i tyle pozytywnych ocen – kurwa chyba pierwszy raz w życiu :P

  4.  mikel">mikel pisze:
    18 listopada, 2012 o godzinie 10:01

    Bo masz kurwa rację, to i pozytywne oceny się znalazły.

  5.  Hyrcek pisze:
    18 listopada, 2012 o godzinie 12:31

    sprawdzam działanie gravatara.

  6.  drawa pisze:
    19 listopada, 2012 o godzinie 15:43

    A wiecie co w tym wszystkim jest najgorsze ? Że w Polsce nie ma prawie nic ….polskiego.Jedzenie (poza chlebem, mlekiem,wódką,piwem) produkowane jest przez zagraniczne koncerny (typu Bahlsen, FritoLay,Dannone), stacje telewizyjne i radiowe są w większości zagraniczne, cała elektronika (Nokia, Smasung,HTC,itd), komputery, samochody,ciuchy i praktycznie wszystko inne. Prawie wszystkie fabryki, banki czy elektrownie są wykupione przez „obcych”. Mówi się, że komunizm był zły, że zostawił długi. OK, Gierek się napożyczał, ale coś w tej naszej Polsce zbudował. Współcześni politycy (tak PIS jak i PO) pobrali kasę skąd tylko mogli i wszystko przejedli… Cały polski majątek został po ’89 roku rozgrabiony i nawet drogi na Euro budowali nam Chińczycy i Irlandczycy. I TO MNIE WKURWIA NAJBARDZIEJ !!

    P.S. – Niedawno Palikot proponował budowę fabryk jako sposób na walkę z bezrobociem. I pomysł ten nie wydaje mi się taki głupi, bo ludzie w końcu mieliby prace i nie musieliby jak Szturmierz (i setki tysięcy innych młodych, zdolnych i chcących pracować Polaków) wyjeżdżać za chlebem….

  7.  Szturmierz pisze:
    19 listopada, 2012 o godzinie 22:01

    Zagraniczne koncerny itp. nad Wisłą to nic innego jak jawny pokaz globalizacji w pełnej jej pierdolonej krasie.
    To że w komunizmie budowano zakłady pracy, tworzono PGR’y wszyscy mieli prace nie znaczy że było fajnie. Było chujowo ale stabilnie – wiedziałeś przynajmniej przeciw komu stajesz, idąc na strajk. Wg mnie tylko to było dobre.
    Palikot – kurwa, na prawdę żałosny pajac. Te jego rady z dupy wzięte niczym nie różnią się od np. takiej: Nadrukujmy sobie mamony, wszyscy dzięki temu będą bogaci i szczęśliwi… Na budowę fabryk trzeba mieć pieniądze, poza tym nasz polski przemysł leży i sra pod siebie. Jeśli fabryki, to tylko zagraniczne, ale komu się opłaca budować tutaj fabryki i płacić ludziom 10zł za godzinę, skoro można fabrykę wybudować w Azji czy Afryce, gdzie wynagrodzenie liczone jest w misce ryżu czy dolarze na dzień.

Napisz komentarz