świąteczne życzenia i stary kotlet
22 grudnia, 2017, Autor: Letalne PrącieDrodzy Milusińscy!
W tym roku wyjątkowo nie żebrzę o pieniądze na utrzymanie strony i składam wszystkim czytającym i piszącym życzenia: wszystkiego najbardziej wkurwiającego, niedziałających grzejników zimą, albo w ogóle braku zimy, żeby była tylko plucha i psie gówna na chodnikach, żebyście się wypierdalali w najmniej oczekiwanych momentach na ślizgawkach, albo potykali o własne nogi, żeby was krew zalewała i piorun siarczysty ognisty strzelał dzień w dzień.
Możecie ewentualnie podzielić się wkurwieniem na stronie, ale nie musicie, sama cudza krzywda mnie ucieszy.
No i nostalgicznie odgrzeję kotleta:
Wszystkiego najwkurwniejszego!
Letalne Prącie
Kategoria Aktualności, Audiowkurwy
22 grudnia, 2017 o godzinie 20:59
Ja mogę dopisać do życzeń jeszcze i niech wszyscy ludzie rzucą się na karpie i nie pozwolą wejść do sklepu! :D
22 grudnia, 2017 o godzinie 23:03
Dobrze, że milczą. Póki co chyba jeszcze nie mam konkurencji jeśli chodzi o ten zajebisty konkursowy kubas. ;p A tak serio… to faktycznie, chcę mieć go w końcu u siebie! Chociaż koszulka też mogłaby być w sumie czaderska. ;) Chyba, że autor i pomysłodawca ma jakiś niestandardowy pomysł na damską jej wersję. Podpowiem – niech zakrywa biust!
P.S. Letalne, masz głos jak facet mojej współlokatorki. No identyko. :D Fajnie się słucha!
22 grudnia, 2017 o godzinie 23:53
Ten typ z wpisu „mieszkam z kurwą”? No ładnie.
Chcialbym byc swiadkiem konfrontacji dwoch osob z MW, ktore spotkaly sie w rzeczywistosci nieswiadomie:D
Jak to nie masz konkurencji? A kot i Bill Brama?
23 grudnia, 2017 o godzinie 07:20
Hmm… Ja nie napisałem wierszem :D
23 grudnia, 2017 o godzinie 07:34
Myślałam, że obowiązkowo to wierszem, ale faktycznie, mam konkurencję. A tak serio, musiałam Was trochę sprowokować przed świętami! ;)
Tak Letalne, masz głos jak on. Nie przepadam za tym jej typem, tak samo jak i ledwo trawie ją. Ale łączy Was tylko głos… mam nadzieję. ;)
23 grudnia, 2017 o godzinie 09:57
Kurwa, ale się wkurwiłem jak to zapostowałeś :|. Nie poczekałeś na mnie chuju tylko sam wszsytko zrobiłeś najeban! (mówię o nagraniu opowiadania żeby nie było)
23 grudnia, 2017 o godzinie 12:37
Około 2 lat mi to zajęło… zacząłem na wyjeździe z roboty na sylwestra 2015/16 o ile mnie pamięć nie myli. Ileż można? :D
Z resztą zawsze można edytować to na słuchowisko;)
23 grudnia, 2017 o godzinie 16:32
Lubie się bawić w obróbkę audio. Co wy na to, żebym dodał do tego jakieś efekty dźwiękowe?
24 grudnia, 2017 o godzinie 00:50
Jeśli masz czas, czemu nie:) tylko to długi materiał jest. Zawsze można zesłuchowiskować łatwiej krótsze dobre wkurwy.