W rodzinnym gronie

9 sierpnia, 2011, Autor:

Ja go pierdole!!! Tak zacznę ten wpis. Własnie dowiedziałem się że w niedziele zjawi się ciocia Ania z rodzinką. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt że owa ciocia była już  w moim domu w tym tylko miesiącu 3 pierdolone razy! Kurwa, czy ją już całkiem popierdoliło?! Widocznie tak! Człowiek w swoim domu musi siedzieć jak na szpilkach, zważać na słowa, żeby czasem nie przekląć, zagadywać i zagajać rozmowy – kurwa o czym ja mam gadać z ponad 60 letnia kobietą?! Oczywiście kłaść się spać muszę do godziny 10 bo ciocia tak się kładzie i zero muzyki bo przecież ona tego nie toleruje. Chuj jak była sama jeszcze jakoś to kurwa przecierpiałem. Myślałem że 3 razy na miesiąc jej wystarczy i będę miał spokój, ale kurwa nieee! Teraz mało tego że znowu się wpierdala, to ciągnie za sobą synusia z rodzinką. Z chmarą bachorów i kuzynem wraz z żoną! W domu będzie tłok, kurwa zamieszanie, najprawdopodobniej nikogo starszego w domu nie będzie, więc cały pierdolony obowiązek przyjęcia gości spada na mnie! Na człowieka który stroni od rodzinnych spotkań, potrzebującego chwili samotności i pierdolonego spokoju.  A tu kurwa dzień w dzień napierdalają zewsząd do domu, jakieś rodzinne skurwysyny! Nie dość ze całe lato napierdala kurwa kurwa do chuja deszczem, to jeszcze nie mogę spokojnie doczekać do skurwiałego roku szkolnego, bez pierdoleń, stresów i rodzinki, z którą widzę się średnio raz na pierdolony rok! Kurwa wakacji skurwysynom się zachciało, to nie pierdolony camping, czy chuj wie co, chcesz wakacji to wypierdalaj nad morze, w góry czy chuj wie gdzie, byle z dala ode mnie i mojego kurwa zasrana mać domu!

Skończyłem! Kurwa mać!

1 Wkurwik2 Wkurwiki3 Wkurwiki4 Wkurwiki5 Wkurwików6 Wkurwików7 Wkurwików8 Wkurwików9 Wkurwików10 Wkurwików (oceniano 8 raz(y), średnia ocen: 7,38 na 10)
Loading...
Lubisz to, kurwa?!
Kategoria Dom, Ludzie, Zachowanie, Życie

1 komentarz do “W rodzinnym gronie”

  1.  TyrQ pisze:
    9 sierpnia, 2011 o godzinie 20:42

    łojebane współczuję. Starzy wiedzą co się święci i spierdalają przed stonką. Ja w ogóle nie rozumiem tej opcji wpierdalania komuś na chatę na tydzień nawet jak to rodzina ale znam takie przypadki….

Napisz komentarz