Bilety autobusowe
31 grudnia, 2010, Autor: KirciaW moim miejscu zamieszkania mają wyjść jakieś nowe bilety elektroniczne. I to wymyślili takie chujowe gówno, że brak słów. Pieniądze będą wczytywane w takie plastikowe coś, wcześniej zaś każdy musi swoje zdjęcie zrobić i wypełnić wniosek, a odebrać to w głównej siedzibie komunikacji miejskiej. Nie dość, że dojazd daleki to kolejki to będą tak jak za komuny. Zamontują jakieś niby czytniki i z tej karty będzie można kupić bilety (i kasować je) jednorazowe lub jakieś doładowania na miesiąc. Oczywiście jak się kupuje miesięczny to za wyrobienie takiego czegoś się nie płaci, ale jak ktoś nie kupował to już tak. Nikt się nie łapie w tym, mało kto co wie o tym, a sporo osób nie wie ze takie coś jest. Ludzie mają i tak ciężko, a to trzeba i tak kurewsko utrudnić i zedrzeć pieniądze. Wszystko było dobrze, ale i tak trzeba zjebać.
Kategoria Różności
31 grudnia, 2010 o godzinie 19:47
Mamy to w Poznaniu od kilku lat – nazywa się komkarta, co się wesoło kojarzyło wszystkim z kenkartą – to tylko taki bajer do lepszej inwigilacji
31 grudnia, 2010 o godzinie 21:56
eee tam pierdolisz w Rybniku to już dawno funkcjonuje na początku co prawda były z tym niezłe jajca tak jak piszesz stało się w kolejkach jak za przysłowiowej komuny ale z czasem się to rozładowało najgorzej jest po wypłacie kiedy dzieciaki młodzież szkolna kupuje miesięczne to fakt są kolejki ale mnie to tam jebie zawsze u kierowcy kupuję ale można się przyzwyczaić aż takie wkurwiające to nie jest