co poza?

[Letalne Prącie]

Poza megawkurwem mocno koncentruję się na dwóch rzeczach: muzyce i Pegazusie.
Muzycznie jestem głównie odbiornikiem i jedyna twórczość jaka ze mnie wychodzi od dłuższego czasu to recenzje płyt na rateyourmusic.com Kiedyś próbowałem na kompie kleić, coś plumkać na gitarze, ale na białym misiu i prostych pierdółkach się zatrzymałem… i nie zamierzam wracać. Na perkusji ćwiczyłem o wiele zawzięciej, próby z kolegami, ale potem jeb studia i próby stały się tak sporadyczne, że przestały praktycznie istnieć. Gary wciąż czekają na chwilę wolnego, bo bardzo bym chciał do nich wrócić.
Pegazus: gram. Na konsoli i emulatorze, kiedy jestem w podróży. Na twórczość jeszcze za cienki w uszach jestem;P na przechodzenie większości gier też, ale są tytuły przy których smażę godzinami telewizor i zasilacz. Wkurwiam się nieziemsko przy trudnych momentach i cieszę jak dziecko, kiedy coś w końcu przejdę. Praktycznie codziennie jestem na forum.emunes.pl :)

[Faquś]

To i ja się tutaj dopiszę. Poza Megawkurwem jestem żałosnym smutasem który kuli się w kącie i płacze całe dnie. Kiedyś grałem dużo na kompie w gry, teraz ostały się zaledwie dwie.
Ktoś kiedyś powiedział, że każdy mężczyzna ma naturalny pociąg do narzędzi mordu. Całkowicie się zgadzam a u mnie objawia się to w nożu. Codziennie go głaszczę i przytulam. Chociaż ma jeszcze dwóch braci(jednego bliźniaka i drugiego z innego gatunku). Za to moją największą bolączką jest ich konserwacja – za chuja nie mogę zebrać kasy ani chęci na zakup nafty, benzyny i szkła, żeby to poupychać i zrobić porządnie, więc muszę ściągać rdzę mechanicznie.
Poza tym lubię spać i lubię śnieg.

[prywatnyKat]

Pędzenie swojego browca, jego masowe testowanie oraz spożywanie, w niedalekich planach jest pędzenie czegoś o wiele mocniejszego… i od czasu do czasu jaranie trawy, to tak z grubsza. Po za tym wszystko związane z open sourcem i linuksami. Ze sportu trochę dźwigania od czasu do czasu dla utrzymania formy po mocnym przechlaniu. Jeszcze wpierdalać lubię żarełko, robić też…

[mikel]

„Nie śpię, bo studiuję architekturę.”

[Szturmierz]

Jak wszyscy to wszyscy. Ogólnie nie lubię opisywać swojej smutnej osoby, a poza tym za nic nie potrafię tego robić. Kiedy wychodzę z internetów, to bardzo lubię zapuszczać się wieczorową porą na spacery po okolicznych laskach, polach, zagajnikach itp. Czytam książki, najbardziej lubię dramaty, historyczne, czasem nawet romanse i fantasy. Muzyka, głównie trance, lata 90siąte i 10 XXI w. ale nie stronię od dobrego rock’a a nawet punk rock’a szczególnie polskiego z epoki PRL’u, bluesa i muzyki poważnej – tak kurwa poważnej. xD Większych zainteresowań brak, motoryzacja, historia, poezja i literatura. Sport rekreacyjnie ograniczam do biegania i serii pompek z rana :D Nie lubię czosnku, polityki i miodu w herbacie. Katolik, stan wolny, nie karany.

[Szakalaka]

No to teraz ja coś naskrobię o sobie.
Tak więc Szakusia w wolnym czasie lubi trochę poleżeć i nic nie robić. Ot takie czyste lenistwo. Nie ma dnia kiedy nie słucha muzyki (metal, punk, rock, hh, czasem muzyka klasyczna). Pasją Szakalaki jest rysowanie, głównie zwierzaków i martwej natury. Niestety ludzie potrafią to wyłpać szybko i wykorzystać, tak więc rzygać ostatnio się chce jak musi coś naszkicować/namalować/narysować. Dla relaksu jeśli zdrowie pozwoli lubi wieczorem pospacerować lub pobiegać. Lubi czasem sobie dobrze wypić jeśli jest dobre towarzystwo. Nie posiada w domu żadnych zwierzaków po za bratem i paroma pająkami w kątach domu.
Szaka nie lubi, gdy ktoś ją budzi. Uwielbia sobie pospać. Bywa nietolerancyjna, wredna, chamska, ale i skromna, wstydliwa oraz UWAGA miła! :D
Nie je wieprzowiny, jest niewierząca, nie wierzy w sens życia i jest pesymistką.

[skrycie_zly]

A ja pasjonuję się sprzętem muzycznym, ale nie do tworzenia, tylko do słuchania, czyli wszelakie wzmacniacze i kolumny. Trochę się na tym znam i mnie wkurwia mój tato, który po polsku zawsze zna się dwa razy lepiej. Dziennie wypijam około 2 – 3 litrów herbaty wymiennie z Pepsi (nie mylić z cocacolą). Nie lubię piwa, nie pogardzę whiskey.
Ogólnie jestem typem stroniącym od hucznych imprez, wolę usiąść w ulubionym fotelu i posłuchać muzyki. Lubię wiele gatunków; klasyczną, rock, nektóre popy, począwszy od Franza Schuberta po Whitney Houston czy Dianę Krall.
Zwykle jestem przygnębiony, byłem uzależniony od kofeiny, nie lubię śniegu, nie śpię w nocy, stan wolny, obecnie bez nałogów, uczeń technikum elektronicznego, mieszkam w bursie, jestem wrażliwy w uj, hmm, wkurza mnie twarde masło do śniadania.
W gry nie gram bo nie mam na czym, wszystko piszę z telefonu. Ćwiczylem karate shotokan 4 lata ale mi się znudziło

[Author]

Posts