Reply To: Wesołe cytaciki
Komentarze są wyłączone.
Reply To: Wesołe cytaciki
Home › Forums › Pasje i zainteresowania › Wesołe cytaciki › Reply To: Wesołe cytaciki
Czuje się niezwykle ukontentowany dedykacja jaką mnie uraczyłeś. Czułbym się jeszcze bardziej spełniony, gdybyś to podał tytuły dzieł, z których przetoczyłeś powyższe fragmenty. Często wczytuje się w romantyczne dzieła, nie zaprzeczę, tak np. wczoraj przeczytałem tak kurewskiego gniota, że już nie pamiętam chyba gorszego. „Emigrantka z wyboru” – gdyby nie problemy z internetem, nie ruszył bym tego kijem – szczerze nie polecam. Dobra, chuj z tym. Kiedy to pierwszy raz pocałowałem dziewczynę po „tamtej historii” nie czułem żadnej euforii, żadnych endorfin czy uniesienia. Nie poczułem nic, co powszechnie zwane jest miłością czy zakochaniem. Szczerze mnie to zaniepokoiło i tylko utwierdziło w przekonaniu, że ja już nie potrafię się w nikim innym zakochać. Ale cytat piękny dlatego tez zależy mi na tytule książki, a nuż znajdę w ograniczonej nieco polskiej bibliotece.
Fajna inicjatywa Faquś!
Komentarze są wyłączone.
Letalne Prącie: Ghhh
kot: Jak to kto? Znudzone panie Zdzisie między głaskaniem kota a opierdalaniem dzieci, że grajaw piłkę na placu zabaw i plotkowaniem z sąsiadkami na ławeczce pod blokiem xD.
luke: Kto to kurwa ogląda? Czas na 25. odcinek tureckiego serialu „Wichrowe wzgórze”. Halil podejrzewa, że Zeynep i Bulent coś knują przeciwko niemu, choć dziewczyna tak naprawdę próbuje go powstrzymać. Postanawia więc ją śledzić i dowieść, że słusznie ją podejrzewał. Zumrut przypomina sobie przeszłość i mówi, co kiedyś robiła Songül. Sehnaz chce się pozbyć Gulce i wciąż ją szpieguje. Sprawdźcie, co jeszcze wydarzy się w 25. odcinku „Rüzgârlı Tepe”.
kot: Noż kurwa... Po prostu, noż kurwa i już!
Letalne Prącie: Weź, w niedzielę bylem na wystawie psów bez tabletek:D marzylem potem o mikserze do oczu żeby je wydrapać porządnie
kot: Alergia to największa z kurew świata
admin_kot: Sprawdziłem podkategorię spam i wyczyściłem ją jak co.
Letalne Prącie: Co za pojebana pogoda, zimowa kurtka i podkoszulek na zmianę
Letalne Prącie: Brzmi chujowo. Jakbyś chciał pogadać to pisz, możemy się zdzwonić na wspólne wkurwianie na świat :)
kot: Już mi siękurwa nic nie chce. Rzcił bym wszystko w pizdu... Tak wziął i łupnął tym światem o glebę żeby się najlepiej cały rozleciał. Co z tego, że mam leki, że kurwa staram się żyć normalnie, jak przychodzi taki czas gdy znowu nie chce mi sięnawet wstać czy robić czegokolwiek najchętniej przesypiając 24/7.
Letalne Prącie: Kolejny dzień kolejne cierpienie:((
Letalne Prącie: Ale po wyrywaniu osemki napierdala ryj, chryste panie