Przedmiejska Kultura
2 kwietnia, 2019, Autor: Letalne PrącieŚwit na przedmieściu. Czekam na przystanku, podjezdza jakis Przejazd Techniczny i kierowca otwiera przednie drzwi i drze ryj ze wcale nie jest przejazdem, tylko normalną linią…
Zbliza się mój autobus, więc Przejazd zbiera swoją dupę w troki i ten mój podsuwa się z krzyżówki w stronę przystanku. Nagle podbiega jakaś babka, autobus się zatrzymuje na skrzyżowaniu, babka wsiada i… jebany od razu skreca w trase skurwysyn! Nie podjechał na przystanek… Ludzie czekają na przystanku a ten głupi fiut wpuścił jedną babeczkę zatrzymując się PRZED przystankiem blokując skrzyzowanie. Aż kurwami na głos rzucałem. Przez jednego pierdolonego idiotę spóźnię się do lekarza. Jebane kurwa dojazdy z wioski, jak ja ich kurwa nienawidzę. Jak trzeba być zjebanym, żeby chcieć tu mieszkać. Przedmiejskie cierpienie, a nie życie, Jezu jak ja nie chcę już być biedakiem, nie chcę być traktowany jak zwierzę na tej zajebanej wsi.