Pokuta
11 marca, 2015, Autor: Użytkownik usuniety z powodu naruszania regulaminuBabcia modli się pod figurą, w bocznym ołtarzu kościoła, co trwa dosyć długo, już po zakończeniu ostatniej mszy.
Więc kościelny, który chciałby już kościoł zamknąć podchodzi dyskretnie i pyta:
– a cóż wy kobieto tak się długo tu modlicie
Na co babcia
– a bo ja strasznie przeklinam i ksiądz proboszcz zadał mi na pokutę 50 zdrowasiek do świętego Antoniego
a kościelny na to
– ale to nie jest święty Antoni tylko św. Jan
– cooo? świety Jan? Ażesz kurwa jego mać i czterdzieści pięć zdrowasiek poszło się psu w dupę jebać!
Kategoria Dowcipy
11 marca, 2015 o godzinie 22:03
Tkliwy humorek! Ale dobry na zakończenie środy. :)
A zmieniając temat, coś mi się wydaje, że autor może być z nas wszystkich tu najstarszy? Rację mogę mieć?
11 marca, 2015 o godzinie 22:59
I na co ci ta wiedza?
11 marca, 2015 o godzinie 23:07
Urosnę.
11 marca, 2015 o godzinie 23:24
Rośnij bez dopalaczy. Głupia, zdaje się nie jesteś, więc dbaj tylko o to by nie zgłupieć na starość:)