Gruba krowa
14 stycznia, 2014, Autor: KistosIdę sobie szkolnym korytarzem do szatni, wbijam, daję numerek i czekam na kurtkę. W tym czasie stojąca nieopodal swoich koleżanek gruba cipa z pryszczami na ryju i odrostami we włosach zaczęła się naśmiewać z mojego stylu chodzenia. Że niby się wożę, i zaczęła parodiować. Zignorowałem to ze względu na obecność nauczyciela którego szanuję.
Ale kurwa, brzydka szmata parodiująca mój krok. Fakt, chodzę z głową podniesioną do góry, twardo, trochę zarzucam barkami jak pozerzy, ale to przez rozbudowanie mięśni pleców. A taka kurwa której koleżanki ślinią się na widok sylwetki typu V robi sobie jaja.
Nie uważam się za nie wiem kogo, mam w sobie pokorę. Ale wkurwa mnie jak kupa gówna nie mająca w życiu dość siły by coś z sobą robić próbuje mnie oceniać lub robić sobie ze mnie jaja.
Kategoria Chujowo, Dom, Ludzie, Zwyczaje, Życie
14 stycznia, 2014 o godzinie 22:36
przekup moby dicka salcesonem to przestanie ;d
15 stycznia, 2014 o godzinie 19:43
Suka.
15 stycznia, 2014 o godzinie 20:14
Musisz podbić do takiego gówna i powiedzieć: A Ciebie i tak nikt nie wyrucha. No chyba, że po pijaku. Ona zrozumie przekaz. To będzie jej poziom. Trzymaj się !