Skazany za bezsens
16 grudnia, 2012, Autor: KistosZa niewinność groziło mi kurwa pół roku do roku więzienia… Ja pierdole, całkowicie za frajer. Tylko dlatego że byłem w złym czasie i złym miejscu i byłem na tyle głupi żeby zachować się przyzwoicie… Przyzwoitość w tych czasach to kurwa straszna wada.
Finalnie jak wy w święta będziecie najebani siedzieć ja będę zapierdalał cały dzień do wieczora odśnieżając i sprzątając okolice w ramach godzin społecznych które mi dopierdolili bezlitośnie w akcie przereklamowanej łaski.
Za obrazę prezydenta, grafity, i wandalizm mi się oberwało… No kurwa, śmiech na sali. Na dodatek byłem tak głupi że wniosłem o samo ukaranie ze strachu zamiast się kurwa kłócić.
Kategoria Chujowo, Dom
16 grudnia, 2012 o godzinie 19:46
nic się synku nie martw będzie dobrze…
16 grudnia, 2012 o godzinie 20:09
To kurwa przejebałeś sobie…
16 grudnia, 2012 o godzinie 20:40
Paaanie idź pan w chuj! Ktoś jeszcze dostał po dupie, czy tylko tobie spierdolili papiery i święta?
16 grudnia, 2012 o godzinie 20:42
Tylko mi… główni winowajcy dostali tylko naganę. I w przyszłości wpierdol
16 grudnia, 2012 o godzinie 21:17
Tracę resztki wiary w ludzi. Zepnij poślady i odpierdol co swoje, na wymierzenie sprawiedliwości przyjdzie czas.
16 grudnia, 2012 o godzinie 21:26
Dogadałem się z psami, głównie dlatego tutaj mogę teraz pisać. W zamian za potraktowanie tego jak wykroczenie zwykłe musiałem ze znaków drogowych napisy JP itp zmywać.
Chuj, przynajmniej papierów mi nie osrali
16 grudnia, 2012 o godzinie 22:54
Kurwa ładna lipa. To nabluzgałeś coś na „bula” komorowskiego czy na jakiegoś innego prezydenta?
16 grudnia, 2012 o godzinie 23:00
W skrócie, u nas co roku jest festyn. Ściągają politycy, wojsko, policja itp. I ktoś przed kościołem na przystanku wypisał kilka CHWDP, JP, opierdolił proboszcza, i dojebał Komorowskiemu.
Potem ktoś płoty w okolicy rozjebał, namiot pomazał, znaki drogowe.
I za wszystko dojebali mi…
16 grudnia, 2012 o godzinie 23:01
mogłem chuja zrobić bo mieli świadka który rzekomo mnie widział jak to robiłem.. bezsens
17 grudnia, 2012 o godzinie 10:03
Ehh z policją nie wygrasz. Pamiętam jak mnie na 48 zawinęli… Szkoda gadać.