Sraczka…..
2 sierpnia, 2010, Autor: ASPIRYNAKurwa nażarłem się chuj wie czego w restauracji i tak mnie zebrało po tym kurwa jedzeniu ze ledwo doćupałem do domu trzymając odbyt maksymalnie zamknięty i naprężony a i tak czułem ze w majtkach robi mi się z każdą minutą ciepło.Zapierdalając autem przez miasto i łamiąc maksymalnie przepisy ile się da by zdążyć się wysrać w domu a nie nasrać w galoty to i tak moja dupa która puchła błagała o pomoc. Kurwa ludzie…co to kurwa było dostałem takiej sraczki ze kurwa myślałem ze w kiblu umrę i zwariuje i że trzeba będzie wzywać zakład pogrzebowy .Srałem jak najęty,leciało ze mnie wszystko..woda,gówno..itp.A i tak sraczka trwała z półtora godziny .Boże nikomu nie życzę takiej żeż-ni moja dupa jest po takiej sraczce cała obolała ..!!
Kategoria Różności
2 sierpnia, 2010 o godzinie 22:33
Podobno najwięcej zawałów itd. zdarza się właśnie na kiblu ;)
Biedna Aspiryna, weź Taninal, wypij lekko osłodzonej herbaty i idź lulu.
2 sierpnia, 2010 o godzinie 23:03
ASPIRYNA – Ty to masz pecha do tych restauracji. Najpierw u Wietnamca złapałeś owsiki, teraz znowu sraka Cie dopadła. Strach gdzieś z Tobą wyjść, jak Twoja laska z Tobą wytrzymuje? ;)
2 sierpnia, 2010 o godzinie 23:21
ASPIRYNA NIE DAJ SIĘ!
JUTRO – SPÓDNICA, BRAK MAJTEK, TA SAMA RESTAURACJA I ZAMAWIAJ TO SAMO
NADSZEDŁ CZAS ZEMSTY!!!
2 sierpnia, 2010 o godzinie 23:43
Hahaha, Silver, Ty to masz pomysły :)
2 sierpnia, 2010 o godzinie 23:55
Masz racje kurwa !!REPLYE!!!
2 sierpnia, 2010 o godzinie 23:58
Kurwa zasram ich restauracyjny kurwa kibel będę tak długo tam srał sraczką aż ich potopie w gównie!
3 sierpnia, 2010 o godzinie 01:13
a klientów się pozbędą na długo
3 sierpnia, 2010 o godzinie 10:01
W tych restauracjach często same odpadki jakieś dają.
4 sierpnia, 2010 o godzinie 00:19
ale cena zajebista :D