Białe rzeczy

Witam. Ale się wkurwiłem ostatnio. Kupiłem sobie białą bluzę. Mama mówiła, że białe ciuchy są tylko dla kobiet. Więc oczywiście jako syn, nie mogłem tego kurwa zignorować i kupiłem białą bluzę. Nie żeby ona miała rację(najgorsze jest to, że w 99% ma)..lecz. Mam pierdolca na punkcie czystości ubrań w jakich chodzę. No i tak się stało, że pierwszego dnia ujebała mi się. Mały czarny punkcik ale mnie już wkurwił. Ok wyprałem ,jest zajebiście. Drugi dzień to samo, myślę sobie kurwa coś nie tak. Wyprałem po raz drugi. Dziś musiałem zmyć małą kropkę czarną bo się zrobiła jak przechodziłem przez płot(tu moja głupota-nie przechodźcie przez płot w białej bluzie) ale ok. Jest czysta. Tylko kurwa jak mam brudne ubranie to mnie chuj strzela !! Pewnego razu, idąc z moją eks, zauważyłem że mam brudne spodnie u dołu więc co zrobiłem? Poszedłem 2km do domu by je kurwa przebrać. Tak mnie wkurwia jak mam coś brudne że masakra. Mam kumpla, nie wiem jakim kurwa cudem dziewczyny( i to kurwa ładne !!) na niego „lecą”. Zaprosił pewną dziewczyne do nas na osiedle. Czekała na niego jakieś 25min bo ten mył rower (jakby kurwa nie mógł tego zrobić później,nienawidzę jebanego spóźnialstwa) i nie dość że ona czekała, to ten przyszedł po nią ujebany. Zaznaczam iż widział się z nią dopiero drugi raz w życiu. Ja bym nigdy nie przyszedł na spotkanie z dziewczyną ujebany (no chyba że bylibyśmy 5 lat razem to by wtedy pewnie zrozumiała że myłem jebany rower). Ale kurwa przyjść z brudnymi paznokciami i ciuchami na spotkanie z dziewczyną to kurwa nie rozumiem. To jest oczywiście moje zdanie. Echh, dzięki za uwagę.

(oceniano 7 raz(y), średnia ocen: 9,86 na 10)

Loading...

Tagi: białe rzeczy, paznokcie