Umawianie się

4 lipca, 2009, Autor:

Nie wiem jak Was, ale mnie osobiście strasznie wkurwiają sytuacje kiedy ktoś spóźnia się na umówione spotkania.

Nie chodzi tu o sam fakt spóżnienia się, bo to może zdarzyć się każdemu, a jak poczekam te 5 czy 10 minut więcej to raczej szlag mnie nie trafi… Natomiast trafia mnie, gdy dzwonię do kogoś czekając w umówionym miejscu i rozmowa wygląda następująco:

– No siema, gdzie jesteś?

– Będę za 10 minut…

– Ale gdzie jesteś??

– Spoko zaraz przyjdę…

Kurwa mać czy ja mówię po chińsku, aramejsku czy Swahili?? Nie pytam się, kurwa, za ile będziesz tylko gdzie jesteś?? Czy to do kurwy nędzy jest takie trudne do zrozumienia?? Czemu ludzie na pytanie „GDZIE JESTEŚ??” odpowiadają, że będą za 10 minut… Ja pierdole, już jak słyszę taką odpowiedź w telefonie to mam ochotę wgryźć się w kostkę brukową… No kurwica mnie po prostu bierze gdy ludzie kurwa mieszkający w Polsce nie rozumieją jak się do nich, kurwa, mówi po polsku…

Ale cóż, to tylko moja opinia…

Pozdrawiam wszystkich wkurwionych…:)

1 Wkurwik2 Wkurwiki3 Wkurwiki4 Wkurwiki5 Wkurwików6 Wkurwików7 Wkurwików8 Wkurwików9 Wkurwików10 Wkurwików (oceniano 22 raz(y), średnia ocen: 9,41 na 10)
Loading...
Lubisz to, kurwa?!

Tagi:

Kategoria Ludzie

komentarze 4 do “Umawianie się”

  1.  ASPIRYNA pisze:
    4 lipca, 2009 o godzinie 17:58

    spoko….mnie tez to wkurwia i dlatego jak się ktoś spóźnia więcej niż 5 minut to zwykle zakończam spotkanie ..ale to nic….miałem kiedyś takiego kolegę że tak się spóźniał na spotkania że jak kiedyś się z nim umówiłem to postanowiłem się kurwa bardzoooooooooo……… spóźnić żeby sobie poczekał a ten chuj się jeszcze bardziej spóźnił ode-mnie na spotkanie!!!!!kurwa…..

  2.  admin pisze:
    4 lipca, 2009 o godzinie 18:43

    Hahaha :)
    Ten komentarz mnie rozwalił :)

  3.  Krucabomba pisze:
    8 lipca, 2009 o godzinie 10:07

    ja mialem kiedys taka dziewczyne… zrobilem tak jak Rzeznik, specialnie sie spoznilem, ale na nic sie to nie zdalo bo ona wyczula mnie i spoznila sie jeszcze bardziej… AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!

  4.  Rzeźnik znad Bobru">Rzeźnik znad Bobru pisze:
    6 lipca, 2009 o godzinie 08:34

    mam kumpla co w ten sposób właśnie się umawia, zawsze jak się gdzieś umawiamy na browar czy coś to z nim umawiamy się na godzinę wcześniej niż reszta .. a ten chuj i tak się spóźnia …. Wkurw total..

Napisz komentarz