PIT
28 lutego, 2019, Autor: SamuraikoJebiesz caly rok by miec na marzenia. Zapierdalasz jak dziki osiol. Znosisz wszystkie swinie jakie Ci w pracy podkladaja, butow nie mozesz doczyscic z tego gnoju mentalnego w ktorym co dzien brodzisz po kostki. Myslisz by w koncu sobie zrobic bajtla, ale zanim sie pojawi na swiecie musisz mu stworzyc jakiestam warunki – bo jak juz go wyplujesz z brzucha, to zacznie kase wciagac jak odkurzacz.
I w tym momencie zajebali Ci w dekiel. Liczysz PITa. Doplata podatku wielkosci Twojej golej pensji do lapy.
Nawet nie pojde sie z rozpaczy najebac, bo w pracy znowu siedze. Pojdzie sie za to najebac ktos madrzejszy, moze na przyklad opijac urodziny swojego osmego dziecka?
Tagi: kurwy i złodzieje, pit, podatek
Kategoria Aktualności, Biurokracja, Chujowo, Praca, Życie
1 marca, 2019 o godzinie 09:56
Dalem dyszke, ale rozmnażanie sie jest ideą wysoce szkodliwą. W ogóle albo mazz wysoki dochód, albo kilka dochodów, bo przeciez z kazdej penaji wycinaja spory kawalek na zaliczke dochodowego.