Wkurw na kredyt
28 sierpnia, 2015, Autor: drawaKurwa !! Wkurwiają mnie kredyty i to, ile trzeba oddać $ do banków. Przykłady ? Proszę bardzo. Kolega wziął 170 tys. na mieszkanie na 30 lat i do oddania ma…. 374 tys. Drugi wziął coś koło 300 tys. na 25 lat, a do oddania ma ponad 500 tys. Czujecie mieć pół bańki długu ???!!!
Kurwa, z jednej strony ich rozumiem, bo ileż można mieszkać z rodzicami, ale z drugiej czy te kredyty muszą być aż tak drogie ? Czy za pożyczenie tych 170 tys. nie można by było oddać np. 250 tys.? Czy banki muszą być aż tak zachłanne ?
Niech chłopy zachorują lub stracą robotę….Albo im bank zabierze mieszkania, albo spłacać je będą jeszcze ich dzieci. Teraz spłaca się fajnie, bo jest zdrowie, jest praca. Ale koło 50-tki zazwyczaj ludzie zaczynają chorować, słabną, mało kto w tym wieku godnie zarabia. I wtedy zacznie się jazda. Tak ok. roku 2030-2040 może być ciekawie…In minus oczywiście.
Pojebane to wszystko….
Kategoria Różności
29 sierpnia, 2015 o godzinie 14:09
No to po chuj biorą kredyty bez solidnego przemyślenia? To jak narzekać, że kupiło się auto z 5.2 V8 i bierze dużo paliwa
31 sierpnia, 2015 o godzinie 13:51
Najlepiej to wyjechać z kraju. Te banki są spółkami zagranicznymi. Czyli prosta ekonomia na chłopski rozum. Jedziesz z mniej rozwiniętego kraju do tego bardziej rozwiniętego. Tam sobie oszczędzasz 150 tysięcy razem z maniurą w dwa lata i masz wyjebane, a w dodatku możesz zainwestować później ten hajs w Polsce. Dalej tam pracować kolejne dwa lata i żyć z profitu. Przestań pierdolić i zacznij działać. Suma sumarum to mnie najbardziej wkurwia. Jeśli chcesz się dorobić to tylko za granicą aktualnie i jeśli chcesz się opierdalać to musisz przejebać 4 lata swojego życia i jeszcze znaleźć pracowitą i ambitną dziewczynę, bo 4 lata oszczędzać, aby mieć 150 tysięcy to trochę słabo :P