To co Polaki-rodaki… Na Komorka głosujemy???
13 kwietnia, 2015, Autor: rajmundxKróciuteńko… zanim dodacie jakąkolwiek odpowiedź:
MOJE ŻYCIE MIĘDZY 2000 A 2010 ROKIEM:
Wypłata 1350zł netto, ilość godzin dziennie od 10 do 12 przy hodowli zwierząt (w promieniu 30-40km nie było innej pracy!); trójka dzieci; żona na bezrobociu; oboje po studiach no ale sami widzicie – takich jak my w promieniu 100km było setki! Każdy trzymał się roboty rękami i nogami! Czasami wpadła jakaś premia ze 100-150zł to się dzieciakom buty nowe kupiło. Samochód? A był, był. 23letni Ford Escort kupiony 15lat temu na raty no ale kurwa – spłacony! Opony? Formuła F1 wielosezonowe (w sensie używane od 10lat!). Telefony? Pewnie! Cztery! Wszystkie typu Siemens C35. Buciory? Nówki! Prost z Biedronki za 29,90zł para! No następnej wypłaty wytrzymają! Perspektywy przyszłościowe? Spłacić providenta! Telwizor? Jak go szlak trafi to na gumtree ktoś wystawi ODDAM ZA FREE i będzie nowy!
MOJE ŻYCIE NA PRZEŁOMIE 2010/2011:
Życie na garnku teściowej! Pożyczka za pożyczką by przeżyć i dopiąć swego! Z pracy zrezygnowałem! 11 miesięcy siedziałem od rana do wieczora z żoną w książkach i internecie. Od 6,7 rano do późnego wieczora a teście z dzieciakami! 11 miesięcy zajęło nam nauczenie się perfekcyjnie trzech języków jednocześnie. Angielski, Niemiecki, Włoski! 11 miesięcy oglądania TVSAT, siedzenia na zagranicznych forach, w książkach, na kursach!
MOJE ŻYCIE PO 2011 ROKU:
Wyjazd do Niemiec na stopa (ja pierwszy, żona później). Pojechałem TIRem z forum ZABIERZMY SIĘ RAZEM. Na ulicę! Miałem 40 euro w kieszeni i komplet przetłumaczonych dokumentów. Pierwsze trzy noce na ulice. Czwarta w hotelu robotniczym dla kierowców zamiejscowych. Ze względu na znajomość języka Angielskiego, Włoskiego i Polskiego dostałem pracę na stanowisku kierowcy ciężarówki (kat. C). Pierwsze pieniądze na życie pożyczył mi Turek z łóżka obok w hotelu. Przeciągnąłem tydzień. Dostałem pierwszą kasę! Było to 618,38 euro na rękę. Podpisałem umowę na okres5lat. Nadal tam jestem. Po kolejnych dwóch tygodniach – szef się wstawił i załatwił mi mieszkanie. Kaucja, najem, papiery. Przyjechała żona i zaczęła szukać pracy. Pracuje w mojej firmie do dziś w dziale zarządzania. Zna przecież cztery języki i może wiele. Firma to EUROPCAR. Znana. Nie ma co ukrywać więc… Po 3 miesiącach ściągamy dzieci. Moja średnia wypłata na rękę to 2500 euro. Żona dostaje obecnie 1570. Urząd na dzieci płaci 316 i dostajemy 200 na niańkę. Na dziń dzisiejszy nie mam ani centa długów. W Polsce miałem około 45 tys.zł kredytów + dach u teściów. Obecnie teściowie są z nami. Matka siedzi z dzieciakami a stary szczęśliwy bo kurwa ma pracę w wieku 63lat! Tak! Na wichurze monopolowy mógł podpierać od 15lat bo tam – pracy dla ludzi pow. 45 lat nie ma! Teść ogrodnik zarabia 1350 ojro! Mieszkamy razem. Obecnie mam M5 na raty. Koniec spłaty 2022rok a nie jak na Polskę przystało 2050! Rata? Śmieszna! Nawet nie jest to 1/3 dochodów! Samochód? Jest! Już drugi! Pierwszy był Passat z 2000r którego spłaciłem w kwartał! Teraz jest A6 już spłacona i kupiona jako roczna. Lodówka? Pełna! Nigdy pusta nie była! Dziciaki? Szczęsliwe do szkoły popierniczają…
PO CO O TYM PISZĘ???
A po to byśta ludzie w Polsce oczka se przemyli i zastanowili się poważnie na kogo zagłosować w tym roku! Zastanówcie się poważnie bo będziecie latać tak jak ja – do robotki za 6zł na godzinkę i wpierdalać chlebek z masłem… popijając kawcią by przetrwać. PO Wam na bilet nie dopłaci gdy zupy Wam przybraknie a do roboty trzeba będzie jechać…
MORAŁ CAŁY:
Jebać ten zajebany kraj! Dno i nic więcej! Tu kurwa nigdy nie było, nie ma i nie będzie.
Kategoria Aktualności, Miasta, Miejsca, Polityka i gospodarka, Różności, Zwyczaje, Życie