Lato
8 lipca, 2014, Autor: AgrestWitajcie .
Dziś podzielę się z wami tym , co wkurwia mnie każdego lata .
1.Plażowicze . Mieszkam tuż obok morza , więc codziennie kilkanaście metrów pod moimi oknami przewijają się hordy plażowiczów . Oczywiście są tuż obok plaży , jest dużo ludzi więc można drzeć mordę . Chuj że obok mieszkają ludzie . Najgorsi są jeszcze ci najebani . Zrzygać się na chodnik obok ich domu ? Pewnie kurwa , jesteśmy przy plaży . Wpierdolić się do ogrodu i obszczać krzaki ? Oczywiście , nie ma sprawy . Kurwa mać czy ci ludzie naprawdę nie zdają sobie sprawy że te domy przy „deptaku” to nie są miejsca publiczne ?
2.Plaża . Nawet jeżeli chcę sam skorzystać z plaży to chuj mi w dupę . Cały ten burdel złożony z piachu , małych wbijających się w stopy patyczków , niedopałków papierosów jest zajebany ludźmi od prawej do lewej . Nie mam nic przeciwko temu , żeby ludzie chodzili na plażę tylko dlaczego plaża zajmuje 1/4 powierzchni , a reszta to jebane zawalone roślinami wydmy … Jebane nikomu nie potrzebne pasy wszechobecnej roślinności i dom dla wielu latających wkurwiających owadów , do których zaraz przejdę . A nawet jak już sobie znajdę miejsce to pewnie zaraz zostanę obsypany piaskiem przez biegające i grające w piłkę dzieci .
3.Owady … tu nie trzeba się za dużo rozpisywać . Pierdolone muchy , jebane komary , inne gówna . Przy tym całym cieple mam do wyboru grzanie dupy w 30 stopniach albo bycie napierdalanym w dzień przez muchy , a w nocy przez komary (chyba że będę siedział jak troglodyta przy zgaszonym świetle) .
4.Pot . Ktoś już kiedyś o tym pisał , nieważne czego bym nie robił po godzinie będę i tak jebał gorzej od gnojownika .
5.Dzieci wrzeszczące na placu zabaw od rana do wieczora . Zabawa , dzieciństwo , super , rozumiem . Też kiedyś byłem dzieckiem . Ale kiedy mam te pieprzone 2 miesiące w roku żeby móc się porządnie wyspać to DLACZEGO ONE MUSZĄ JUŻ SIĘ TAM BAWIĆ OD 9 RANO ?!?! .
Pozdrawiam , kurwa .
Kategoria Chujowo, Miejsca, Życie
11 lipca, 2014 o godzinie 08:09
„bycie napierdalanym w dzień przez muchy” :D
12 sierpnia, 2014 o godzinie 19:02
Licząc się z tym co opisujesz, hordami pijanych, roznegliżowanych czy roześmianych bez najmniejszego powodu turystów, chmarami owadów i rybami droższymi o połowę niż tutaj na południu (mimo że nad morzem), chciałbym w końcu zobaczyć to nasze Polskie Morze. :)