eee Wy tam z Rządu!! Opodatkujcie tych złodziei 50% VATEM a Tych co jagody i grzyby zbierają by kupić sobie trampki i zeszyty do szkoły w spokoju zostawcie! Nie da się????????? A co ?? Dobrze złodzieje w łapsko dają??? Gdzie jest kurwa UMTS!!!!!??????? Przyjechałem z zachodu do Polski i chcę pogadać przez komórę przez SKYPE na wiosce! Co jest?? Nie da się?? Czemu??? Przecież kurwa od 10lat UMTS jest i zarobiliście miliony na koncesjach w dupę zajebana mać!!! więc kurwa gdzie jest zasięg bo nie działa i co to jest te pierdolone EDGE za miastem? Jak KURWA na tym otworzyć WWW???

Człowieku! Jak się nie wykończę do wtorku to przeżyję! Jaka kicha! Dosłowna Rununia sprzed 20lat! Kurwa! Boże! Nie!!! Stop!!! Mam znajomych w Bukareszcie!! Nie!! Pomyłka… W Rumunii jest lepiej!! Wstyd to pisać ale kurwa mają WIFI w centrum Bukaresztu za free! Tutaj czytałem przed przyjazdem o jakimś Aero2 niby internet za free dla wszystkich tylko kurwa czeka się 3 miechy na kartę SIM! To jest dopiero cyrk ale jak już się doczekasz to dostaniesz 1Mb/s ja pierdolę! 1Mb/s to miałem gdy z Polski spindalałem w 1999r !!! CO jest grane? Nic się nie zmieniło przez 14lat i net śmiga jak WAP? I kurwa skąd te ceny??? Dzwonię z Włoch do Polski z komóry na komórę – mam 0,06euro za minutę! Dzwonię z Polski do Włoch na komórę i mam ponad 1,22za minutę (Orange). Ja pierdolę! 4 x drożej! Kupuję w Rzymie browara 0.7L w barze – płacę 0,70 euro. Kupuję browara na starówce w Warszawie – płacę 1.30 euro jebana mać! Drugie tyle… Jadę przez Rzym autobusem – płacę 0.80euro za bilet 120minut. Jadę w Warszawie autobusem – płacę 4.80zł (1,20euro) za 40minut… W pizdę z takim krajem! Po chuja tu przyjechałem to nie wiem…

Teraz to i mnie wkurwiłeś. Skoro przeszkadza ci moje 18-letnie Renault Safrane, to mi kurwa kup nowe.
Ciekawe czy żyjąc w tym jakże szacownym kraju zarobiłbyś na swoje 2-letnie BMW i utrzymanie go przy pensji 2500 na cztery osoby.

Po ki chuj mi to napisałeś? Ja nie mówię że mój szafran to świetne auto. Mówię, że tu w Polszy mieć Safrane z trzylitrowcem i go utrzymać za 2500 na cztery osoby to jest sztuka. Co z tego że twoje beemwu jest dla ludzi takich jak ja skoro muszę najpierw kurwa zarobić te 250 000 czyli sto razy więcej niż dochód miesięczny mojej rodziny?
Poza tym nie jesteś tu żeby wkurwiać mnie, tylko żeby sobie ulżyć. Bez udowadniania mi mojego stanu, bo ja muszę tu kurwa żyć, a tu nie jest tak słit kolorowo.
I nie nazywaj mnie Pawełkiem.

5 lat zapierdalania jak w Polsce i chata była! Po ukończeniu szkoły przyszła pora na własny warsztat a teraz makarony jak ćmy do światła dopierdalają bo u mnie rozrząd za 100euro a u konkurencji za 300! Nie pindol Pawełku że musisz! Tankuj te jebaną szafę, zapierdalaj do Pescary! Na dworcu masz bezpłatną szkołę językową. Kurs trwa rok! Wpisowe 10euro i cały chuj więcej! Obok masz Caritas. Wpierdalasz makaronu ile chcesz i w torby tez bierzesz. Żarcie za free! Kawałek dalej masz Dormitorium! Śpisz od 21 – do 8 ile chcesz. Łazieneczka, pokoik, jak w moteliku! Nie pierdol że musisz! Ja żem kurwa wyjechał to i Ty też możesz tyle że Ty masz łatwiej! Nie masz dzisiaj granic! Nie potrzebujesz wizy, paszportu, nie ganiają Cię karabinierzy i nie dostaniesz deporta! Nie musisz latać na lewych włoskich blachach by Cie nie zgarneli do Polski spowrotem. Mniej kombinowania więc??? Życie luksus! Trzeba tylko chcieć pożegnać pojebów w Polskim pseudo-rządzie gdzie za chwilę oddychanie będzie płatne a Ty sam będizesz dopierdalał z butlą tlenową i licznikiem na plecach. A samo BMW Pawełku to 46500 euro! W polu 26 dni i masz 3200! Półtora roku i szafa 18 letnia może iść na kurnik… A jak pojedziesz z żoną to po 11 miesiącach :-) jak się postarasz…

Różnimy się wiekiem. Ty się uczysz a Ja Studia skończyłem 15lat temu! Też kolego czekałem! Wiele kurewskich lat na dobrobyt zachodni. Na chwile w których będę mogł spokojnie spać, spłacać dom i jak Ty to mówisz – na to by dać dzieciakom na studia! Padły mi 4 firmy! Żona co pół roku robotę zmieniała bo płacić nie chcieli. Póxniej przyszła pora na własne działalności typu warsztat i restauracja. Zdaliśmy sobie jednak sprawę że … dorabiając łapą urzędy (jakoś koncesję na alokohole, na lakiernię itp. trzeba było se załatwić) daleko nie zajedziemy. Wszystko drożało do 1990r aż do teraz. Wszystko! Od chleba po usługi i całą resztę a płaca i wynagrodzenia jak stały w 1999r tak stoją do dziś! Kiedyś – w roku 1995 też stałem oporem za patryiotyzmem! Lałem dziadka Niemca w pysk za złe słowa przeciwko polsce a On tylko się śmiał! Śmiał tak jak ja śmieję się dziś z tym którzy nadal łudzą się że w tym złodziejskim cyrku będzie lepiej! Wybacz za szczerość ale kolego… Z racji wieku wiem trochę lepiej! Ten kraj od 966roku się rozpada! Ogólnie mówiąc 966 rok naszej ery powinni wykasować :-) bo … nikt a nikt prócz władzy w tym żłobie się niczego nigdy nie dorobił! Sam powiedz! Po co mam zapierdalać 35 lat i harować na M3 w Warszawie – wyprówać sobie flaki – fundować złodziejom chaty, wakacje i fury podatkami gdy mogę pracować i żyć lat 10 czy 15 i wyjdę na tym 100x lepiej jak bym mieszkał w PL?
Mówisz… Nie masz do kogo wracać! Mylisz się! Mam… Nie mam też problemów z przyjazdem! Wsiadam w taryfę, jadę na lotnisko, za 2 godziny mam odlot do Polski, cena 65 euro (pół dniówki) i wysiadam na lotnisku po 3 godzinach w Warszawie. Wsiadam w Grosik TAXI i dopierdalam do teściowej na ploty, kawę i schaba… :-)
Widzisz jakieś problemy?
Ja nie widzę!
No…
Może jeden!
W drugą stronę kurwa jebana mać bilet LOTem kosztuje nie 65 euro a 1000zł więc uziemiony jestem dwa, trzy dni bo muszę czekać na Ryanair-a. Przysiągłem sobie niedorabiać pojebusów. Jeden lata za 65 euro, drugi za 200! Szok, nie?
Za 15lat kolego – będziesz na moim miejscu! A wiesz skąd to wiem?
A no stąd że na moim miejscu był mój pra, pra dziadek, później pradziadek, po nim, dziadek i ojciec. Mi – osobiście – demokratyczna już coca-cola dojebała do mózgu! Jakoś po tym czarnobylu przebudziłem się – i zdałem sobie sprawę że nie tędy droga a Polski Uniwerek w świetle uniwerku ot by Yeale można sobie o kant chu… otrzeć bo … w polsce tak Cię nauczą mówić po angielsku że na zachodzie zaczniesz uczyć się raz drugi jak już kapniesz się że chuja kumasz! To samo dotyczy reszty nauki! Co mi kurwa po informatyce i elektronice na 5 letnim Uniwerku gdy pracowałem kurwa na sprzęcie z początku lat 80?????? Sądzisz że sie wykształcisz?? Powodzenia! Wspomnisz owe słowa za 10, 15lat! bo dziś – tak masz właśnie myśleć! Polskie uczelnie to tylko w Polskich mediach chwalą! Wyjedź testowo do UK choć by na kwartał! Zacznij szukać roboty w Microsofcie, Intelu, AMD czy podobnych z zobaczysz ile są warte polskie – zdezelowane pseudo studia.

Nie bądź taki do przodu bo Ci tyłu przybraknie a przybraknie tak samo jak 95% innym polakom! Ja gdy kończyłem Technikum Elektroniczne – sądziłem że zwojuję świat! Poszedłem na studia i klęczałem jak głupi marnując szmal! Elektronika tak dopierdala do przodu że człowiek po 30-stce już się nie wyrabia! Wspomnisz te słowa! Pamiętam gdy po szkole zacząłem szukać roboty! Jedyne miejsca jakie chciały mnie zatrudnić to Urzędy! Dawały 1000 kilka złotych i ponoć dalej tak jest :-) Jak już rozchodziło się o grubszą rybę to praktycznie zawsze znalazł się ten lepszy! I tak sobie stoisz w kolejce do pracodawcy. Czekasz na swoją kolejkę na rozmowę kwalifikacyjną. Obok siedzą szczeniaczki młodsze często o lat 10 czy 15 :-) Napierdalają skryptami w C++, Delphi, Assemblerku :-) Praktycznie cała ich konwersacja leci w JAVIE … Czasami jakiś usmieszek w HTMLU! Chcesz chłopakom pojechać i lecisz z Corelem! A chłopaki – jebać to! Jaki Corel? Po minucie już wiesz że AutoCada mają w palcu!
Po 5 minutach rozmowy – zdajesz sobie sprawę że o kant chu… otrzeć studia!
Robisz -su exit i pa pa
Jako elektronik świeżo po studiach – zasiadasz do biurka a Pan pracodawca plazmę nową Ci otwiera, stawia stację obok, oscyloskopy, mierniki no i pokaż co potrafisz. Zaglądasz na płytę i … strzelasz karpia! Co to? – sobie myslisz…
Wczoraj skończyłeś studia – a dziś kurwa nie bardzo kumasz co to za element :-)
Później przychodzi pora na mieszkanie, dom, żonę, dzieci. Myślisz że będziesz miał czas na ciągłą, bezustanną naukę? Tak! Ale tylko wtedy gdy zrezygnujesz z życia prywatnego!
Po kilku latach zabawy z elektroniką i informatyką dałem na luz. Dobra sprawa gdy jest się młodym! Ma się czas, chęci. Po kilku latach zaczyna nudzić i zostaje tylko garstka ludzi!
Przeszedłem na mechanikę samochodową! Przynajmniej po nauce czegoś nowego – mam trochę czasu na oddech nim wymyślą coś nowszego. Na zachodzie elektronik roboty nie znajdzie. Uwierz mi na słowo. Próbowałem w Niemczech, Danii, Italii i Anglii. Zawsze wygrywają młodsi. Najczęściej Ci po czołowych światowych Uniwerkach. I wcale się nie dziwię! Miałem styk z Informatykiem po Yeale! Nasi się kurwa chowają! Gość miał w palcu cały świat programistyczny i Linuxowy. Od PC po MACi! Od grafiki po programistykę! Na dodatek napierdalał po Angielski, Niemiecku i Francusku. Lat 24! Weź go wyprzedź … i co najlepsze, takim np. w UK wcale nie mało! Polak i praca w Intelu? Chyba na miotle po godzinach!

Przestawiłem się szybciutko na mechanikę i blacharstwo samochodowe. Mechanika nie dopierdala tak szybko do przodu jak elektronika z informatyką. Jeszcze 4,5 lat temu procesor 2GHz, 2GB RAMU i wyświetlacz LCD FullHD w komórce to było Science-Fiction. Dziś to norma. Za 5lat wszystko to nad czym teraz się uczysz będzie ostro przeterminowane. Przyjdą nowi, młodsi. Nie to bym Cię zniechęcał. Ucz się, ucz, może dasz radę lecz z biegiem czasu jak by z deka mniej chęci a gdy otwieram książki z kodem to mi się dosłownie rzygać chce! Na czym polega praca informatyka w takich firmach? Najczęściej i praktycznie zawsze (tylko zawsze) na szukaniu dziury w całym. Non stop szukasz jakiś błędów, usterek, awarii. Od sprzętu (Hardware) są korporacje. Dostarczają Ci serwery z oprogramowaniem i często to Oni serwisują wszystko od A do Z dając obsługę informatyczną jako gratis. Polak co najwyżej może dostać się do serwisu HP czy tam Della i naprawiac laptopy :-)
tyle że od lat kilku w europie rośnie tendencja do wypierdalania w śmietnik tego co nie działa! i kupowania nowego! Nowe jest tańsze od naprawienia starszego. Widzimy to choć by po kosztach matryc i płyt głównych. Elektronika odpada… Telewizory nie psują się a jak się psują to też w śmietnik i po nowe. Komórek praktycznie już się nie naprawia. Są tak malutkie że inwestycja w sprzęt do naprawy jest nie opłacalna bo nigdy się on nie wróci!
Tak wygląda świat informatyki w realu! Tylko na filmach i grafice da się kase trzepać. A w mechanice????? A w mechanice jest tak że zawsze – ależ to zawsze jakaś blondi dzwona przykurwi :-) a paski rozrządu zmieniać będziemy dożywotnio! a w Polsce choć by, jest akurat kurwa tak, że nie zjesz a furę naprawisz :-) :-)

No i wiem też – że gdy czyta się to wszystko – włosy dęba stają i chce się dosłownie wyć!! Szkoda tylko że… oczy na maxa otwarte ma niewielu polaków! Wiem, wiem… Nie jest rolą każdego z Nas by spierdalał z cyrku. Mogli byśmy chociaż na ulice wyłazić! Tymczasem… Rząd rozpierdala wszystko a ludzie siedzą jak za czasów komuny! Nic nowego nie nastało nad Wisłą. Tylko skromne jednostki nie wytrzymały i wyjechały. Niestety, moje poczynania, myślenie i reszta polski nie zmienią! Musiałem zmienić siebie… Siebie samego! Raz na zawsze odizolować się od dna europy! Tam za dużo się kradnie! W Italii też. Cosa Nostra przecie dale haracze wyrywa. Nada Rządzi lecz ludzie jakieś tam minimum mają! Włosi przyzwyczajeni do rozpierdalania kasy – krzyczą że – kryzys. Kryzys to ja kurwa miałem. W Polsce! Całe życie z buta i na kredyt i wiecznie mało, mało. Jebał to pies. Nie żałuję ani chwili spędzonej poza polską! Ktoś powie – ale tu są łąki, lasy, góry, morze. A co ja kurwa – łoś garbaty! Alpy mam pod nosem a Adriatyk jest o wiele cieplejszy jak Bałtyk. No i za browara nikt na plaży nie kroi 3 euro jak w Sopocie… :-) Gdzie zaparkujesz – tam stoisz. Nikt nikomu mordy nie leje. Nikt (prócz Afryki) nic nie kradnie. Najmniejszych problemów w życiu urzędowo-papierkowym nie ma! Chata się nie sypie. Ceny w normie. Chuj tam z paliwem. Drożeje wszędzie lecz… tutaj na nie zarobię a tyle ile tankuję to i tak nie zjeżdżę. Na chuj mi więcej?
No i … najważniejsze! Kultura! Tutaj więcej osób się cieszy, śmieje , bawi. Jakoś luźniej jest bo… np. Warszawa to … ciągle gdzieś w pośpiechu zapierdala. Żyjąc lat 20 w takim klimacie idzie zwariować. Ile można zbierać na ten samochód czy chatę? Ciągle odliczasz od 10 do 10… Wybacz! Ale kurwa wysiadam z tego autobusu!

Panie middy! Chyba nie rozumie pan idei komentarzy! W tym wszystkim chodzi o to, żeby INNI oceniali pana wkurw tudzież prowadzili pod spodem dyskusję. Nie chcę być upierdliwy, ale pan tu prowadzi monolog…
I tak zupełnie szczerze mówiąc, takich długich komentarzy po prostu się nie chce czytać

Mówiłem, wyszukaj „Gravatar” w guglu i zarejestruj się tam na stronie. To polega na tym, że musisz podać przy rejestracji ten imejl co tu.

Ja pierdole co tu się od janiepawliło