KURWA!!!!!!
16 maja, 2013, Autor: piotr12345I znowu chuj bombki strzelił choinki nie będzie. KURWA znowu oblałem te pierdolone prawko. Do chuja wafla i to na takiej pierdolole że chuj do dupy. Myślałem że temu jebanemu egzaminatorowi z łokcia zapierdole. KURWA skrzyżowanie czerwony znak z warunkowym do skrętu w prawo. Patrze żaden chuj. ŻADEN skurwiła pchła nie wpierdoliła się na zebrę. No to powolutku przejeżdżam sobie przez tego konia w paski i dojeżdżam do linii zatrzymania przed drogą główną. I CO ??? CHUJÓW STO!!! A bo pan to powinien się kurwa na ułamek sekundy przed zebrą zatrzymać. I chuj jeden błąd cały egzamin w dupę. KURWA ZA COŚ TAKIEGO ??? Rozumiem jakbym się wpierdolił pod prąd. Kurwa wymusił. Stworzył zagrożenie. A tu za takie kurwa jebane małe cuchnące gówno od razu w egzamin ujebany. I teraz przyznać się bez bicia wy co mają prawko. Zatrzymalibyście się przed tą jebaną zebrą. Wiedząc że nie stwarzacie żadnego kurwa zagrożenia ??? OCZYWIŚCIE KURWA ŻE NIE. Dalibyście w pizdę. Dojechali tak jak ja i pojechali dalej. Każdy tak robi. Każdy tak kurwa jeździ. No, ale chuj po co człowiekowi umilić dzień. Przecież utrzymanie takiej M3 swoje kosztuje (a tylko takie auta staja przed tym jebanym WORDEM). I znowu 140 jak krew w piach. Jebana. Widocznie w tych srelkach same silnik v8 kurwa że żłopią paliwo jak pojebane. I teraz przestroga dla zdających. Kurwa pamiętajcie o takich gównach. Uważajcie byście się kurwa tak jak ja nie wpierdolili za takie coś. Za taki chuj nie błąd. A myślałem że dzisiaj zadowolony pierdolnę się przed TV i w końcu będę miał z tym kurwa spokój. No będę miał. Metr pod ziemią kurwa.
Tagi: gigawkurw, istruktoży, kurwa, megawkurw, prawo jazdy, wkurw, Word
Kategoria Różności
16 maja, 2013 o godzinie 12:27
Bo żeby zdać egzamin na prawo jazdy, broń Boże nie można umieć jeździć samochodem. Trzeba umieć zdawać prawo jazdy, nigdy umieć jeździć. To jest podstawa tego całego gówna.
16 maja, 2013 o godzinie 13:04
Który raz ?
16 maja, 2013 o godzinie 16:11
3
16 maja, 2013 o godzinie 18:50
To wyluzuj, nie tak źle ;). Każdy musi tam swoje odrobić(niestety).
16 maja, 2013 o godzinie 19:19
Szturmierz też swoje przeszedł, pewnie cię wesprze…
16 maja, 2013 o godzinie 20:23
no każdy tak jeździ – potwierdzam… ale różnica jest taka, że ta reszta ma już prawo jazdy i może se tak jeździć, a ty go nie masz:p [słowa mojego nauczyciela jazdy]
17 maja, 2013 o godzinie 22:03
Ty a weź się spróbuj odwołać, nie myślałeś nad tym??
18 maja, 2013 o godzinie 10:56
Szczerze to nie. Trudno już się zapisałem na następny egzamin zobaczymy co z tego wyniknie.
18 maja, 2013 o godzinie 22:55
No to życzę powodzenia, no i uważaj na pierdoły, bo cię mendy usadzą ;d
21 maja, 2013 o godzinie 01:20
Ale tak na dobra sprawe to dlaczego sie nie zatrzymales? moge twoj/twoja egzaminator/ka chcial/a wysiac, przebiec przez zebre z dwa razy zeby sprawdzic jak reagujesz na pieszych :)
21 maja, 2013 o godzinie 17:48
Swoją drogą, przed pustym przejściem się nie zatrzymuje przecież. Jak już to wjeżdżając na podporządkowaną. To wtedy nie można stanąć na pasach. Nie kumam czemu oblałeś. Trzeba było się kłócić.
21 maja, 2013 o godzinie 21:34
Gdyby się kłucił, egzaminator oblał by go z czystej, ludzkiej zawiści chociażby…
22 maja, 2013 o godzinie 14:49
Oczywiście, niestety skrycie zły paweł ma rację, gośc oblałby go !! I nie daj Boże nie odwołujcie się nigdy, bo tylko nasracie sobie w Wordzie(jest komisja która ocenia itp.) i juz w życiu nie zdacie i będzie mieli ciągle przejebane…Odwołanie to jest tylko to, że zdajesz jeszcze raz na koszt WORDu a nie twój…Lepiej już przeboleć te sto kilka złotych i próbować zdawać jeszcze raz ale nie odpierdalać takie coś, ze się odwołujecie !! To nic nie da a zasracie sobie nieźle ;D
22 maja, 2013 o godzinie 22:50
Ja miałem to szczęście że zdawałem w Belgii :P. Normalnie egzamin trwa 45 minut, ale wystarczyło 25 minut żeby moja zajebistość oślepiła egzaminatora. Kilka małych błędów, ale powiedział pojeździć jeszcze trochę i poprawisz je :).
PS: Żeby wszyscy się odwoływali to czemu nie? Ale trzeba masowo to zrobić, bo inaczej nigdy tego chujostwa nie zmienisz.
24 maja, 2013 o godzinie 13:38
Panie oraz faceci. Ogłaszam uroczyście że kurwa w końcu mi się udało :D Dziękuwa kurwa za wsparcie. A i pozdrawiam szanownego pana w Srebrnym VW Pasacie. Nie widzisz kurwa ośle jebany że jedzie egzamin który dostał polecenie zatrzymać się z kierunkowskazem i ruszyć. Zamiast poczekać chwilkę aż się rozpędzi to nie kurwa, musi się wpierdolić prawię w bagażnik. I kombinować, wyprzedzić czy nie wyprzedzić. Ośla łąka pierdolona. No, ale chuj Zdałem. Do tych co też już parę razy zdawają. Nie przejmujcie się trzeba swoje wymęczyć, ale prędzej czy później się uda. Głowa do góry i pozdrawiam.
24 maja, 2013 o godzinie 21:26
Jebany :) no to tera jestes W chuj zajebisty :D trzymej się kierowco bombowco :P szerokosci !
24 maja, 2013 o godzinie 21:28
A jak spotkasz jeszcze raz tego goscia od Passata to mu ladnie urwij lusterko,ew. jesli mialby otwarte drzwi to i drzwi mozesz sprobowac :)
25 maja, 2013 o godzinie 16:06
Gratulacje!
z prostej statystyki wynika, że za którymś razem musiałeś zdać :)
Jak mnie tak straszycie tymi egzaminami, to się aż boję podchodzić za prawie dwa latka :d
25 maja, 2013 o godzinie 23:16
Co też ja pieprzę, przecież można podchodzić w wieku 17 lat; czas zbierać kasę :/
26 maja, 2013 o godzinie 11:06
Podchodzić można po ukończeniu 18 przecież.
26 maja, 2013 o godzinie 16:06
A widzisz, to dobrze.
Coś mi się obiło o uszy, że przy 17’tym roku życia można zacząć robić prawo jazdy.
10 czerwca, 2013 o godzinie 16:11
Taaa skryty_Pawle, swoje przeszedłem ale jakoś się kurwa wykaraskałem a jak pokazuje i ten przykład każdy kiedyś zdaję. Gratulację!