Ząb…
10 stycznia, 2013, Autor: ASPIRYNAKurwa dziś usłyszałem taką anegdotę od mojego dentysty
Dentysta:Musisz Pan tego zęba wyrwać..”
ASPIRYNA :ooooo kurwa …!Panie doktorze nie da się go jakoś uratować..?
Dentysta ;kogo..?
ASPIRYNA;no jak to kurwa kogo…mojego zęba !!
Dentysta :a jego…! no dobra zobaczymy co da się z nim zrobić ale nie wróżę mu zbyt długiej kariery…..
ASPIRYNA;lepsza tak kariera niż żadna…..
A więc mam do wyrwania zęba …już jestem wkurwiony na samą myśl zrobiło mi się miękko w gaciach…nie wiem jak to przeżyje wyrok na niego już zapadł zaocznie może ma 2-3 lata jeszcze swego żębiego życia..przejebane….. …..
11 stycznia, 2013 o godzinie 08:26
Uwaga, bo oto weteran starć i potyczek wszelakich z dentystycznymi kleszczami. Pozbyłem się dwóch 6stek i dwóch 3. Na szczęście to były mleczaki. Czeka mnie jeszcze jeden zabieg, ale tym razem pod narkozą, będą mi hirurgicznie chuja wyrywać – w sensie że zęba :D
Dasz radę, nie bój dupy – dobrze znieczuli i nawet nie poczujesz… Może tylko trochę :P
11 stycznia, 2013 o godzinie 11:39
Jasne kurwa ….będę się dobrze czuł idąc na wyrwanie zęba..
11 stycznia, 2013 o godzinie 14:09
szturmierz to ile ty kurwa masz lat, że jeszcze ci mleczaki wyrywają hahaahahah powinno być 02 a nie 92;)też miałem identyczną sytuację koleś powiedział że lepiej wyrwać bo jest za bardzo zdezelowany i wyrwałem a jak usłyszałem już po urwaniu ile chce za implant (od 1000zł) to go wyśmiałem, na szczęście to jakiś tam tylny mało istotny zębiszcz, wyrwij chuja bo jak zacznie się pierdolić to będzie ceregiel nawet morfina nie pomoże…
11 stycznia, 2013 o godzinie 14:46
Hah – kurwa wydało się :(
12 stycznia, 2013 o godzinie 22:01
A mówili… nie jedz cukierków! ;)
20 stycznia, 2013 o godzinie 00:53
haha:) spoko, ostatnio wykręciłem połówke swojego, gdyż mnie wkurwiał z tego powodu ,że gnił i ropiał.. bez bólu i krwi się nie obeszło, ale jednak fakt po fakcie, satysfakcja jest… kolejny ubytek, został wyeliminowany i to przeze mnie samego, a nie pierdolonego chirurga i znieczulenia, podczas wstrzykiwania którego, ten będzie nawijał mi o swojej córce która ma takie i owe kompleksy, ja dziękuje … a stara prawda to – sie nie dba to się nie ma !
20 stycznia, 2013 o godzinie 09:44
sprostowanie:)ale ja dbam o zęby…po prostu trzeba go wyrwać by zrobić miejsce nowemu który się usiłuje wpierdolić na jego miejsce …….przejebane