One day
29 września, 2012, Autor: KistosWczorajszy dzień :
Pobudka : 4:30
Od godziny 7:10 byłem w szkole. Jak się okazało mamy lekcje na 10.. co za jebana strata czasu.
Do godziny 14:20 miałem lekcje, z ostatniej musiałem spierdolić żeby na korepetycje z matmy pojechać.
Do godziny 18:00 byłem na korkach, potem na pociąg który był opóźniony kurwa o pół godziny.
Po godzinie 19 byłem w domu, a po 22:30 poszedłem na nockę do roboty.
Nie trzeba zbędnych słów, jak tak ma wyglądać mój tydzień to pierdolę to…
(oceniano 8 raz(y), średnia ocen: 9,38 na 10)
Loading...
29 września, 2012 o godzinie 15:05
Ładnie kurwa, a znając nasze realia to i tak chuja będziesz miał z tego zapierdalania.
29 września, 2012 o godzinie 18:25
@karpiula
Dlatego jestem bezrobotny. A prawda jest taka że ni chuja nie ma roboty, reprezentuje ubogi plebs i nie zapowiada się na zmiany… Ale mnie to wkurwia!
29 września, 2012 o godzinie 18:29
Szturmierz – jak sobie sam roboty nie wymyślisz – to nikt ci nie da a tym bardziej nikogo nie znajdziesz kto by ci dał – tak jest na całym świecie niestety – ruchaj system i rób na lewo, ale dla siebie, bo inaczej system wyrucha ciebie…
30 września, 2012 o godzinie 16:01
@luke
Jeżdżę kurwa po sąsiednich miastach, chodzę po zakładach, pytam po rodzinie, mając nadzieje na niesamowite właściwości „pleców”. Jak tak dalej pójdzie – pierdole jadę na saksy kurwa i podzielę Twój los… albo zacznę kurwa narkotyki przemycać – dochodowy interes podobno.
30 września, 2012 o godzinie 18:01
pierdol narkotyki – mam na kamerze nagrane jak gnojka mojego sąsiada aresztowali – może kiedyś wstawię – rób biznes na swoja rękę – to jest co ja robiłem w usa i to jest to co będę robił w Polsce – wiem, że ciężko, ale ja już się na to uodporniłem – aby kurwa do przodu…
30 września, 2012 o godzinie 20:08
Kurwa ja i biznes! Jestem imbecyl jakich mało. Ale kurwa, nie oszukujmy się, skoro mam zarabiać 1500 brutto, oddać prawie połowę kurwa krawaciarzom i przeżyć – to prędzej czy później zacznę kurwa kombinować. W końcu jestem Polakiem do kurwy nędzy! Niech Ci sie wiedzie – NA POHYBEL SKURWYSYNOM!