Owady aby je chuj strzelił

1 maja, 2012, Autor:

Jak ja kurwa nienawidzę pszczół, bąków, szerszeni, komarów, much kurwa i wszystkiego co lata i kurwa bzyczy. Wychodzę sobie kurwa na dwór, pogoda ładna jak nigdy w tym kraju. Pomyślałem że się trochę opalę. Wszystko ładnie pięknie ale nad głową co chwile lata mi a to kurwa pszczoła a to osa albo kurwa szerszeń. Lata i wkurwia, a złe doświadczenia mam z tymi jebanymi owadami i automatycznie przyjemność chuj strzela. Kurwa kurwa kurwa…

1 Wkurwik2 Wkurwiki3 Wkurwiki4 Wkurwiki5 Wkurwików6 Wkurwików7 Wkurwików8 Wkurwików9 Wkurwików10 Wkurwików (oceniano 9 raz(y), średnia ocen: 9,78 na 10)
Loading...
Lubisz to, kurwa?!
Kategoria Chujowo, Pogoda, Życie

komentarzy 8 do “Owady aby je chuj strzelił”

  1.  creep pisze:
    1 maja, 2012 o godzinie 16:24

    Letnia inwazja robactwa! Masakra! Też się wkurwiam bo się brzydzę tego paskudztwa! Jebane mrówki nie dadzą spokojnie poleżeć i się chilloutować. Plugawe robactwo bezczelnie pałętające się po moim ciele :/ Wczoraj mnie ujebała w tylek szmata jedna! Znam Twój ból… wiem co czujesz, łączę się z Toba w bólu i cierpieniu… FUCK! jebać! Może założymy jakis ruch na rzecz harmonii zywota ludzkiego pozbawionego inseckich utrapień ???

  2.  Szturmierz pisze:
    1 maja, 2012 o godzinie 22:04

    Jakieś kurestwo wplątało mi się dzisiaj we włosy… Kurwa co przeżyłem, to tylko chuj jeden raczy wiedzieć :/

  3.  Pinio pisze:
    4 maja, 2012 o godzinie 13:48

    Kurwa to jest najgorszy aspekt lata. Spałem sobie przedwczoraj w szałasie, praktycznie na ziemi, myślałem, że mnie chuj strzeli. Nie dość, że w chuj mrówek, to jeszcze rano wleciała jakaś osa czy chuj wie co i brzęczała jak pojebana. To samo następnego dnia, tyle, że już w domku. A ile razy było, że wleciała do pokoju jedna mucha i cały czas napierdala tuż nad głową. Jak jeszcze na kacu wstajesz, to masz wrażenie jakby meserszmity nad łbem latały.

  4.  Antonio pisze:
    4 maja, 2012 o godzinie 18:53

    Albert Einstein powiedział, że „gdy zginie ostatnia pszczoła na kuli ziemskiej, ludzkości zostaną tylko cztery lata życia”.

  5.  luke pisze:
    4 maja, 2012 o godzinie 21:45

    bąk niby taki gruby i wypasiony i wszyscy myślą, że jak upierdoli to zaraz ręka do amputacji, a mnie ujebał i nie miałem większych sensacji jak po komarze, może ten bąk był chory czy co…

  6.  Szturmierz pisze:
    4 maja, 2012 o godzinie 22:06

    Może za oceanem jakieś inne, mniej szkodliwe ścierwa latają :D

  7.  luke pisze:
    4 maja, 2012 o godzinie 22:33

    ale ten mnie ujebał jeszcze w Polsce :)

  8.  Rumun pisze:
    25 czerwca, 2014 o godzinie 14:42

    Pirdolita. Chuj tam z szerszeniami, komarami czy innymi bzyczkami. Na urlopie w Espanioli – włażę to namiotu a tam kurwy-syn długi na metr i cały czarny. Wężyk jebany. Żem tak podskoczył i wyjebał stamtąd że szok. Któryś to kolejny dzionek, pakuję dupsko pod pościel a tam pajączydło jak z buszu. Wielki skurwiel jak pół dłoni. Oczywiście zjebał gdzieś pod podłogę ale go kurwa dopadłem gdzieś o 3 już – nad ranem bo inaczej bym spać nie poszedł w takim sąsiedztwie. Bzyczki polskie – dobreee bzyczki prócz tych kurwów komarófff zjebanych – wiecznie głodnych. Czasami zastanawiam się jak to funkcjonuje. Lata takie popierdoleństwo – bzyczy – i jak tylko żarcie wyczuje to nie popuści póki nie zdechnie. Wychodzi na to że owady rozum mają bo kurwa jak mrówkę pogonisz to spierdala a komar ni chuja.

Napisz komentarz