Psychika.

15 stycznia, 2012, Autor:

Znów siedzę sam, na dworze pada śnieg
Życie, jak sznur – ciągnie się,
To koniec.
Rutyna pochłania dni, pochłania noce
To koniec
Poszedłem ze sobą na wycieczkę
Zaglądam w swą psychikę
dostrzegam Boga cząsteczkę
I po myśleniu długim, stwierdzam bez zadumy
To nie koniec, a ja nie jestem durny.

Świat ponury, nigdy nie układa sie jak chcesz
Ważne by nie załamywać się i nie skomleć jak pies
To koniec
Nadzieja umiera jako ostatnia?
Więc pogrzebcie mnie z nią
Pierwszy umrzeć nie chcę
To koniec
Wciąż szczypta nadziei jednak przyda się- jeszcze nie umarłem
To nie koniec- wiem.

To depresja, chyba śnisz
To brak Boga i powietrza inwersja
To koniec
Pogrzebcie mnie z koniem, nie chce spać z łodzi wysokiej
Rzeka jest głęboka, ja pływać nie umiem
To koniec
A może zjawi się nurek?
Może to nie koniec

1 Wkurwik2 Wkurwiki3 Wkurwiki4 Wkurwiki5 Wkurwików6 Wkurwików7 Wkurwików8 Wkurwików9 Wkurwików10 Wkurwików (oceniano 17 raz(y), średnia ocen: 8,12 na 10)
Loading...
Lubisz to, kurwa?!

Tagi: ,

Kategoria Niewkurw, Poezja

komentarzy 6 do “Psychika.”

  1.  mikel">mikel pisze:
    15 stycznia, 2012 o godzinie 21:54

    Nie pierdol!

    Przeżyjesz. A jak już swoje przeżyjesz, to dopiero kopniesz w kalendarz. Tymczasem wkurwiaj się np. na padający śnieg, do chuja, bo piździ tam.

  2.  Belfer pisze:
    15 stycznia, 2012 o godzinie 21:55

    Skąd wiesz w ogóle kurwa co czuje i do czego i czemu to napisałem? ja pierdole. śnieg niech piździ, odśnieżać lubię. Niech przysypie kurwa wszystko w chujam.

  3.  mikel">mikel pisze:
    15 stycznia, 2012 o godzinie 22:12

    Nie wiem i szczerze mówiąc jebie mnie to, bez obrazy. Mimo to zabrzmiało jak myśli samobójcze i coś mnie zmusiło żebym skomentował.

  4.  luke pisze:
    16 stycznia, 2012 o godzinie 02:20

    w kurwę piękne – jeżeli to jest czysto Twoja produkcja składam wyrazy uznania
    a „A może zjawi się nurek?” będzie od dziś moim ulubionym cytatem :)

  5.  Belfer pisze:
    16 stycznia, 2012 o godzinie 19:35

    Dzięki luke, życie jest na prawdę skurwiałe. Zamiast pisać spasioengo wkurwa na szybkości pierdolnąłem taki tekst i nie wiedziałem, że takie pochwały za to dostanę ;) Dzięki. Tak, to czysto moja produkcja, pisane na word padzie. :D

  6.  Faquś pisze:
    27 stycznia, 2012 o godzinie 09:24

    @Mikel, dla mnie myśli samobójcze to chleb powszedni, więc nie mnie nie dziwi rezygnacja z egzystencji spowodowana brakiem zrozumienia rzeczywistości.
    A co do wierszyka – bardzo fajny :-).

Napisz komentarz