Piłka nożna dla kibiców!!!
25 września, 2011, Autor: PinioNiektórzy obeznani z tematem pewnie będą wiedzieli, o co mi dokładnie chodzi. Mianowicie o nagonkę na kibiców, represje itp. Miałem opisać jedną rzecz, ale byłoby to za krótkie, więc opiszę pewną sytuację.
Jak może niektórzy wiedzą, istnieje w środowisku kibicowskim takie określenie jak zgoda, czy sztama. Oznacza to, że kibice dwóch różnych drużyn się lubią, jeżdżą wspólnie na mecze, piją itp. Od niedawna mamy (kibice Piasta Gliwice) taką oto sztamę z białoruskim klubem, występującym w fazie grupowej Ligi Mistrzów – BATE Borysów.
Korzystając z okazji, że nasi przyjaciele grają w Pradze organizujemy tam wyjazd. Nie wspomnę, że oczywiście kurwa nie mogłem pojechać, jednak jak się potem okazało, może to i dobrze. Mimo to, będę pisał w pierwszej osobie liczby mnogiej. Więc pojechało nas tam ok. 130 osób – 2 autokary, auta i jeden bodajże minibus. Autobusy były kilkakrotnie zatrzymywane, w celu „rutynowej kontroli”. Ta rutynowa kontrola to za każdym razem sprawdzenie dowodów, paszportów itp. Niby nic, ale czemu jedna z tych kontroli trwała 4 godziny?! To samo było z kibicami Legii, gdy jechali do Moskwy. Pod stadionem dowiedzieliśmy się, że nie chcą na stadionie Polaków, że LM nie jest dla Polaków itp. W końcu doszło do tego, że policja rzuciła się z pałkami teleskopowymi na kibiców. Warto wspomnieć, że mogą ich używać tylko od pasa w dół, czyli po nogach, jakby ktoś nie wiedział. I dlatego właśnie kilku miało połamane palce i ręce (to jeszcze zrozumiem, może się jakoś bronił), a jeden wylądował w szpitalu, ledwo żywy, z popękaną czaszką, rozwaloną twarzą. Ledwo go odratowali. No tak, bo bili go po nogach, dlatego musiał mieć trepanację czaszki. I co? W mediach napisali, że pojechało 100 nawalonych kibiców Piasta, nie zostali wpuszczeni na stadion to zrobili awanturę. Najebanych podobno było 3-4. Niektórzy np. po 1-2 piwkach, ale z artykułu wyraźnie można wywnioskować, że cała 100 była kompletnie najebana. W jakiejś tam gazetce wspomnieli o złamaniach, ale tylko mała wzmianka.
Ostatnio miał miejsce mecz Pucharu Polski, Piast Gliwice – Cracovia Kraków, rozgrywany na małym stadionie w Gliwicach, bo nowy jeszcze nie gotowy. Około 90 minuty jakiś kompletny kretyn rzucił petardę, zwaną achtungiem. Pech chciał, że wylądowała metr od sędziego bocznego. Po wybuchu rzucił się on rozpaczliwie na ziemię, zaczął zwijać się z bólu, w mediach oczywiście szał, że kibole prawie zabili biednego sędziego. No ok, ale co z tego? A no to, że sędzia przyaktorzył. Fakt, mógł być trochę ogłuszony itp. ale on i media przesadziły. Kolega opowiedział mi, że taka sama petarda wybuchła mu kiedyś tuż koło nogi i faktycznie był trochę ogłuszony przez chwilkę, ale nie tak jak pan sędzia. Wniosek? Ogłuszony przez petardę sędzia to dużo więcej niż spałowani, hospitalizowani i ledwo żywi kibice. Równi i równiejsi? (żeby nie było, pojeba który rzucił petardę nie popieram, bo to przejaw patologii. Są też jakieś mgliste podejrzenia, że to „sabotaż” i tę petardę mógł celowo rzucić np. kibic Górnika. Nie wnikam w to, tak czy siak jest to patologia.)
Kolejna sprawa, stadion. Każdy normalny, nowy stadion ma w swoim „asortymencie” tzw. pomieszczenie dla kibiców, czyli pokoik, w którym kibice mogą trzymać swoje flagi, fany, oprawy itp. U nas co? Oczywiście tego nie przewidzieli. Dobra, da się przeżyć.
Ale to nie wszystko. Może niektórzy wiedzą, co to jest gniazdo. Jak nie, to wytłumaczę. Jest to miejsce, na którym stoi 1-2 osoby, zwane młynowymi i prowadzą doping. To taki jakby podest dla „wodzirejów”. U nas co? Oczywiście tego też nie przewidzieli w swoich planach.
Całe szczęście, nie zapomnieli o nas. Wybaczam im wszystkie winy, bowiem pomyśleli o jednym, czego chyba nie ma żaden stadion. Rekompensuje nam to wszystkie żale, wszystkie ale itp. Mianowicie na miejscu jeden z pokoików będzie takim jakby aresztem. Chwała Bogu, że o tym pomyśleli. Po co pokój na flagi, po co młynowemu gniazdo, skoro będzie areszt na stadionie! Dziękujemy.
Btw. za niesiedzenie na swoim miejscu, tylko stanie np. na schodach można dostać zakaz stadionowy. Więc bez gniazda raczej nie ma jak prowadzić dopingu. W skrócie? Chcą zrobić w Polsce drugą Anglię, czy Niemcy.
Tagi: stadion piłka nożna kibic doping
Kategoria Różności
25 września, 2011 o godzinie 21:35
a idź w chuj z ta polską kurwa piłką nożną picipolo na małe bramki nie dosc, że kurwa patrzyc na co nie ma, bo to kopanina kurwa jebane kalectwo tego sportu to jeszcze kurwa stado rozjebanych małolatów w chuj nie mających pojęcia o kurwa piłce w barwach kurwa klubu ze swojego miasta a chuj drze kurwa ryja jeden z drugim i chuj go obchodzi kurwa gra byle boruty szukac no gdzie do chuja przecież to kurwa kabaret jest…
25 września, 2011 o godzinie 21:38
są gry w które gramy kurwa dobrze ręka, siatka kurwa kosz a za futbol to kurwa w wykonaniu polaków jest kurwa kalectwo w chuj
25 września, 2011 o godzinie 21:43
Byłem na niejednym meczu i żadnej boruty nie było. To wszystko jest tak kreowane przez tvn i inne media, żeby wyglądało, że każdy kibic to debil bez szkoły. W większości przypadków jak się chcą ponapierdalać to idą sobie w ustronne miejsce i się ustawiają po równo itp. Tak żeby nikomu nie przeszkadzało, a mimo to policja ma z tym problemy. Jak chcą, niech się napierdalają, dobrze chyba, że robią to gdzieś w lesie, a nie na stadionie. Kolejna sprawa, jakbym sobie chciał pooglądać meczyk to mogę siąść z popkornem przed telewizorem na dupie i tyle. Ale to mi nie da nawet 10% tych emocji, co są na stadionie.
25 września, 2011 o godzinie 21:44
po ostatnim meczu kurwa na argo z niemiaszkami tak mnie wkurwili chuje że kurwa spierdalac kurwa lamusy i nie grac w piłkę bo to kurwa śmiech na sali jest i lamerstwo kurwa a tu jeszcze euro to bedzie smiech kurwa dopiero z polich futbol sssssss
25 września, 2011 o godzinie 21:47
Jebać tę reprezentację Polski kurwa z żydami, francuzami, niemcami i czarnuchami kurwa w kadrze.
Jak będzie ona tak wyglądać, to będę kibicować wszystkim drużynom, które będą grać przeciwko tej reprezentacji. Jeszcze kurwa ruska brakuje i cygana.
25 września, 2011 o godzinie 21:51
chuj też w to, ale o to mi chodzi że kurwa poziom naszej piłki klubowej i kurwa tym bardziej reprezentacji jest kurwa żenujący pchamy się kurwa z motykom na słońce, przecież to kurwa jest kopanina i kalectwo, tego się nie da kurwa oglądac ekstraklasa jaka kurwa ekstraklasa, jak patrze na rozgrywki angielskich czy niemieckich klubów i widze kurwa mecz z ekstraklasy to kurwa żal mi dupe ściska przecierz to kurwa jest zupełnie inny poziom gry kurwa Polacy nie grajcie w futbol…
25 września, 2011 o godzinie 21:54
jak krajowe pizdy grać nie potrafią, to niech grają inni. w tym jebanym kraju trzeba mieć układy, żeby grać w piłkę. Za chwile się okaże, że trzeba mieć znajomości w celu kupienia chleba w jebanym sklepie. Jak sieroty pcha się na piedestał to dobrze nigdy nie będzie.
25 września, 2011 o godzinie 22:23
jak nie ma profesjonalnych szkolek dla dzieci itp to czego sie spodziewzc? Widzislem mecz dzieciakow z barcy i legii. Juz na tym poziomie byla diametralna roznica. Chyba mi nie powiecie ze to wina tego ze np hiszpanie szybciej dojrzewaja zlbo maja inny stosunek wagi lewrgo poldupka do prawrgo. Ale co tsm niech smuda i pzpn zarabiaja po kurwa sto kafli na miesiac. Teraz jeszcze usilnie niszcza ruch kibicowski to juz nie wiem skad bedzie kasa na cokolwiek. Nie ma kibicow to nie ma kasy. Nie ma kasy to nie ma szkolenia od bajtla. Nie ma szkolenia to nie ma wynikow. Nie ma wynikow to niektorzy kibice musza sobie odreagowac.
27 września, 2011 o godzinie 14:55
to pzpn to kurwa bym rozjebał jebanych darmozjadów już za czasów prl’u niszczyli piłkę, śmiechu kurwa warte kolesiostwo i jebany nepotyzm, gruba kasa do kieszeni za jawne walenie w chuja, mało kurwa niszczenie tego sportu, póki będzie to gówno i ta cała tłuszcza jebanych pasożytów nigdy nie będzie dobrej piłki w tym kraju…