Nowy wkurw
23 sierpnia, 2011, Autor: świeżakSiema Kurwa.
Jestem wkurwiony więc ostrzegam.
Jebane podejście skurwiałych prywaciarzy mnie tak rozjebało. Zapraszają Cię kurwy na rozmowę i co? Masz 5 lat doświadczenia w zawodzie skończone studia zaocznie oczywiście kurwa, a taki pedał ci powie, że jeden język to w dzisiejszych czasach za mało… Oczywiście studia i pracę skończyłem w tym samym czasie, więc już jebanej pracy 2 lata szukam. No ja pierdole to wyłożyłem na nich i pisze teraz do pedałów zza zachodniej granicy. Ozdew po skurwym synie jest i tak czekam jak ten chujek aż się znajdzie jakiś łaskawca i mnie kurwa zatrudni. Jeden odpisał zainteresowany oczywiście z zapytaniem co przez te jebane 2 lata robiłem i czy przyjadę na rozmowę do Holandii 1500 kilometrów w jedną stronę kurwa… Żal. To mu napisałem co robiłem, że zaliczyłem Holandię, GB i że pracuję w swojej wiosce jebanej i coś chuj nie odpisuje. Chociaż by napisał, że ma mnie w dupie i że pierdoli takiego a tu kurwa nic.
Pozdrawiam wkurwionych i łącze się w bólu. Amen
Kategoria Edukacja, Praca
24 sierpnia, 2011 o godzinie 14:09
Kierunek studiów?
Może ci z Holandii desperatów szukają?
Kolega opowiadał, że przyjmowali u niego w pracy sekretarkę i rozmowę kwalifikacyjną przeszła bardzo w porządku,jednak jej podziękowali przez ostatnie pytania:
-A ile by pani chciała zarabiać?
-Nie mniej niż 10 tys. zł
-?! Jako sekretarka?
-A kogo chcecie tu jebać?
24 sierpnia, 2011 o godzinie 14:55
Techniczny. Już po woli zaczyna się rozjaśniać. Być może niedługo pożegnam się z tym kraikiem. :)
24 sierpnia, 2011 o godzinie 15:11
Czyli z tym,że po technicznych o pracę nozmalną ciężko to nie bajka?
„Siet, madafakez!” R. Andrzejewski, diss na Liroy’a
24 sierpnia, 2011 o godzinie 16:17
W polsce to po każdych studiach ciężko, bo wszyscy chcą Cię dymać za damski chuj. Za granicą potrzebują specjalistów, tylko „I come from poland” ich odstrasza.
27 lipca, 2012 o godzinie 06:57
kiedyś czytałem takie coś:
jeżeli w Danii, Grecji, Niemczech itd. średnia wypłata wynosiła by 1500 euro, buty 250 euro, paliwo 6 euro, i wynajem mieszkania 1100 euro + opłaty w wysokości ok 300 euro, to by się kurwa pozabijali już pierwszego dnia. a my kurwa jakoś żyjemy. jakim cudem do chuja??? a studia? mam studia i co? chuj wielki jak szelki. pracę fajną ale mało płatną i już na starcie wszystko zjebane. powinienem od razu po technikum iść na budowe i założyć firmę i wszystko pierdolić. wtedy jeszcze się dało normalnie żyć