zycie
14 września, 2010, Autor: paradoks85Wkurwia mnie ostatnio dosłownie wszystko. Począwszy od naprawdę błahych powodów jakim są psy , które niemiłosiernie napierdalają całą noc ja by kurwa zdzierano z nich skórę. Napierdalają tak ze sobą tym ich kurewskim morsem jak by mial nastąpić koniec świata. Szkoda ze nie mam wiatrówki to upierdolił bym im łby a może i właścicielka by sie nawinęła :P Ale to nic już od pół roku szukam pracy jako nauczyciel WF i za przeproszeniem latam jak żyd po pustym sklepie z CV i jedyne co dostałem to odciski. Wszelkie plany które sobie porobiłem zasadniczo biorą w lep. A mnie ogarnia takie wkurwienie że nawet nie wiem jak się nazywam. Jedynym pocieszeniem jest fakt że nie jestem sam choć nie cieszy mnie czyjeś nieszczęście lecz uswiadamia ze ten wkurwiający świat wygląda tak, bo jest na tym świecie za dużo popaprańców.
Więc krzycze w nieboglosy kurwa kurwa kurwa, ale czy ktos mnie uslyszy poza pojebanymi sąsiadami którzy jedynie wezwą posraną policję, która gówno wie.
Ciężko mi oddać całego wkurwa jaki czuję, ale na pewno nad tym popracuję i megawkurwa skumuluję:)
Kategoria Różności
14 września, 2010 o godzinie 16:48
usłyszał cię na pewno Bóg i Admin za te słowa kurwa ,kurwa,kurwa