Orty
28 lutego, 2010, Autor: ArkCzatujcie, grajcie online, nie czytajcie książek, a skończycie jak ja w ostatnim komentarzu do Pani Anonima i wyjdzie Wam 'żyganie’.
Masakra. Wstyd, bo przecież powinno porazić oczy od razu.
Cieszę się że Siostrzeniec zaczął się bawić w kupowanie i czytanie książek.
P.S. Adminie, nie poprawiaj (chyba że linkując). Daj mi pocierpieć tego autowkurwa.
Kategoria Zwyczaje