Uczyć się, uczyć!

18 stycznia, 2010, Autor:

Wbrew pozorom nie chodzi mi o dzieci w szkołach ani studentów ale o cały ten durny naród.

Ale do rzeczy, chodzi mi mianowicie o bardzo ostatnio popularny temat czyli zimy i walki z jej skutkami. Nikt przy zdrowych zmysłach nie powie, że w Polsce dzieje się w tej kwestii dobrze. Jak co roku zimie udało się zrobić w konia najbardziej zaskoczoną grupę zawodową w Polsce czyli naszych ukochanych drogowców. No dobra ale jak już się otrząsneli z tego szoku (kurwa zima! o tej porze roku??) to zaczęli robić swoje. Niestety jedynym zajęciem drogowców jest robienie na ulicach i chodnikach breji. Przejedzie taki pług, zgarnia trochę śniegu a za sobą napierdala solą. Po co do chuja Wacława ja się pytam? Jedynym tego skutkiem jest powstawanie na ulicach wspomnianej już breji. Ale co się dzieje dalej, powiedzmy śnieg zaczyna znowu padać. A, że pada na już rozpuszczoną breję to syfu robi się coraz więcej. Nie daj boże niech przyjdzie mróz, wtedy cała breja ładnie zamarza i jest jeszcze gorzej. Ale spokojnie, wystarczy poczekać aż trochę ociepli to znowu będzie breja jak się patrzy. Kurwa.

Na chodnikach jest ta sama sytuacja. W tym przypadku jednak w breji taplają się przechodnie, rozchlapując ją na prawo i lewo jednocześnie ukratkiem zabierając jej trochę do domu. A to wsiąknie w buty a to w spodnie i solna breja staje się naszym wspólokatorem.

Innym fantastycznym sposobem walki ze śniegiem jest sypanie piachem. Jest to o tyle lepsze, że samoistnie nie powoduje powstawania breji, ale znowu wystarczy trochę poczekać, przyjdzie ocieplenie… Kurwa po raz drugi.

A teraz wracając do uczenia się. Może są jakieś inne kraje, w których też jest zima i może trzeba by podpatrzyć jak one sobie radzą? Pmyślmy. Zimę na pewno mają ruscy ale od nich nie za bardzo jest się czego uczyć. W następnej kolejności przychodzi mi do głowy skandynawia.

Przypadkowo jestem właśnie w Szwecji i na własne oczy widzę jak to się tutaj robi. Śniegu jest wpizdu, o wiele więcej niż było parę dni temu w Polsce. A mimo to ulice są tutaj ciągle czarne i to bez żadnej soli. Po prostu pługi zgarniają śnieg i tyle! Śnieg ciągle pada ale ulice są ciągle w normalnym stanie, i to wcale nie w centrum miasta.

Druga sprawa: chodniki. Te też są albo odśnieżone przez pługi (sic!) albo jak się nie da to śnieg się na nich zostawia ale dodatkowo posypuja małymi kamyczkami (żwir jaki, czy cuś). Ślizgać się człowiek nie ślizga bo powierzchnia robi się szorstka, kamyki nie mieszają się ze śniegiem jak piach i nie zmieniają go w breję jak sól.

Kurwa da się? Da, trzeba tylko trochę pomyśleć.

Ja pierdole w jakim kraju my żyjemy.

1 Wkurwik2 Wkurwiki3 Wkurwiki4 Wkurwiki5 Wkurwików6 Wkurwików7 Wkurwików8 Wkurwików9 Wkurwików10 Wkurwików (oceniano 7 raz(y), średnia ocen: 9,57 na 10)
Loading...
Lubisz to, kurwa?!

Tagi: , ,

Kategoria Różności

1 komentarz do “Uczyć się, uczyć!”

  1.  admin pisze:
    18 stycznia, 2010 o godzinie 22:49

    :)
    Ja pierdole, kurwa, czasem jak patrze na ten nasz kraj to mi się wyć chce!!!

Napisz komentarz