Komisariat…..!
26 października, 2009, Autor: ASPIRYNATo jest wpis z wersją audio: komisariat.mp3
I stało się to czego się najbardziej obawiałem dnia/nocy kiedy w człowieku coś pęka z wielkim kurwa hukiem! Pisałem to już w wątku „Przeciwko mnie”. Nie wytrzymałem kiedy zjebało mi się kurwa auto na środku drogi …pierwszy mój bezwarunkowy odruch to było wydarcie japy jak tarzan w buszu „KURWA!!!!!!!!!KURWA,KURWA”. Wyszedłszy z auta którego nie dało się odpalić udałem się w kierunku przystanku autobusowego gdzie stał pomarańczowy kosz którym z wkurwienia pierdolnąłem w tenże przystanek autobusowy, aż kurwa ku mojemu zdziwieniu przystanek złamał się z wielkim hukiem w piź-dziec..???? O,kurwa! – wykrzyknąwszy chciałem spierdolić do samochodu, ale usłyszałem pierwszy raz w życiu ”stój policja”.
Ja pierdole – mrukłem pod nosem po czym szybko pomyślałem: stać czy spierdalać oto jest pytanie? Kurwa rozglądam się jak sparaliżowany w tej nocnej ciszy i słyszę kurwa jak napierdalają dwa kurwa smerfo-kutafony zdyszane podbiegają do mnie po czym łapią mnie za ręce i żądają dowodu!!! Gapie się kurwa na nich i nie mogę kurwa uwierzyć w tak szybką interwencje policji, potrząsłszy głową ku mojemu zdziwieniu myślałem kurwa że gram w filmie z Chckiem Norrisem!!! Kurwa mówię… ale wdepnąłem w gówno…chuj by to strzelił w bombki …
No i panowie władowali mnie po oczekiwaniu chyba godzinnym do niebieskiej suki! I udaliśmy się na komisariat policji. Widok zza krat policyjnej suki był niesamowity, to tak jak by oglądać Ziemię z powierzchni Księzyca! Pierwszy raz poczułem się jak kryminalista choć do dnia dzisiejszego nie mogę uwierzyć ze jak normalny człowiek coś zbroi to gliny wyskakują w piź-dziec w chuja, a jak jest jakiś kryminalista to kurwa nie można się ich kurwa doprosić!!
Na komisariacie po rozmowie z panem prokuratorem któremu przedstawiłem całą moja historię życia, a który mało co się kurwa nie posmarkał wpakowano mnie do celi!!!
Powiedział, że to dla mojego dobra. Zajebiście pomyślałem…kurwa..drapiąc się po głowie..fote mi jebli i palce pobrudzili też..miałem trochę ubaw ale z godziny na godzinę dochodziło do mnie ze stąd nie ma kurwa ucieczki…..pomyślałem Ratunku!!!!
Po raz pierwszy w życiu poczułem się wyrzutkiem społecznym!!!
Siedząc w celi miałem wrażenie że noc trwa wieki, a kiedy zachciało mi się szczać, wołając po klawisza gostek przyszedł nie wiem ale chyba po kilku godzinach bo tu się traci poczucie czasu… tak jakby kurwa czas jebnął w kalendarz… wtedy kiedy przylazł już popuściłem.. ale chuj tam… tu prawa człowieka mają w dupie i to murzyńskiej głębokiej! Dostałem gazetę nie możecie uwierzyć raczej kurwa skrawek gazety którą potem wpierdoliłem…bo byłem głodny apropos….gazeta była z 1998 roku miesiąca nie było tak jak by ktoś go zapierdolił… kurwa prawie jej się nauczyłem na pamięć!
Ale chuj z gazetą…
do celi władowali mi towarzysza rozrywki…..
Kurwa ludzie!!! a wy na Polskę narzekacie że w takim chujowym kraju żyjecie że wam się kurwa życie nie udało że macie do dupy pracę… powiem tyle jebnijcie się kurwa w łeb… Polskę trzeba kochać, a z życia się cieszyć, wysłuchawszy życiowej drogi kryminalisty doszedłem do wniosku że moje życie to w porównaniu z jego kurwa zaszczanym życiem to życie kurwa kopciuszka na wakacjach w Hollywood! Kurwa…gostek wyglądał jak spajdermen tak był wytatuowany, a z ryja wyglądał jakby zabił przed chwilą kogoś i gdy zaczął mi opowiadać co będzie robił jak wyjdzie za 6-7lat i że ma porachunki z tym i kurwa z tym to w myślach powiedziałem mu ”pomyślnej drogi-Adijoss” to aż mnie kurwa ciarki przeszły, a jak ja mu opowiedziałem co robię w życiu i że jeżdżę na wakacje to mi powiedział że go w chuja robię i ze mu kurwa bajkę opowiadam! Tak mnie zbił tym powiedzeniem że kurwa zamilkłem!! Gdy wyszedłem z tej zapchlonej nory dotarło do mnie że moje życie i to co robię i mam nie jest takie złe wręcz mógłbym stwierdzić rewelacyjne!!!!!
I dlatego moi kochani nawet spokojni i opanowani ludzie czasami tracą nerwy tak jak ja!! A wkurwiać się należny tylko bez wandalizmu!!!
Tagi: areszt, kraty, kryminał, policja, więzienie
Kategoria Audiowkurwy, Życie