Solidworks – CSWA
17 września, 2009, Autor: EstakadaKURWA NIE MOGĘ taki wkurwiony jestem, że ja pierdolę… Wypierdoliłem kupę kasy, straciłem kupę czasu, żeby chodzić na zajęcia, na których dowiadywałem się rzeczy, które już wiedziałem i nie zdałem egzaminu na certyfikat KURWAAA!!! Znam system lepiej niż każda inna osoba uczestnicząca w kursie i kurwa nie zdałem, bo egzamin odbywał się na zasadzie zasranego testu :CC, gdzie różnice między odpowiedziami wahały się miedzy np. 23.25 do 26.25 mm nosz kurwa… Co za chujstwo. Model, który zdecydował o tym, że oblałem, był tak życiowy, że CHUJ. Ze snu najebanego popaprańca, który właśnie zasnął naćpany przy kurwa teletubisiach… Jak można w ogóle sprawdzać, czy ktoś zna program na podstawie odpowiedzi testowej. Rozumiem, gdyby chcieli, żeby im przysłać gotowe modele do weryfikacji, ale to byłoby dla nich za dużo sprawdzania jebani SKURWIELE w pierdolonym analfabetycznym usa… Zapierdolić, urwać łeb i nasrać do środka, to za mało. Biorą chuje forsę i nie wiedzą za co… Dziękuję skończyłem.
Tagi: certyfikaty, komputery, solidworks
Kategoria Edukacja
17 września, 2009 o godzinie 14:50
Ja pierdolę, ale mi ulżyło ….
17 września, 2009 o godzinie 15:00
A z czego ten kurwa test…? Z teletubisiów…? No ja Ci kurwa pomogę – były trzy: żółty, czerwony i fioletowy… Imion kurwa nie znam…
17 września, 2009 o godzinie 16:06
Aspiryna! Naucz się czytać! Solidworks Kurwa :D Współczuję Estakada! A z Solidem taka fajna zabawa może być :) A tu taki pech…
18 września, 2009 o godzinie 17:06
No chujowo chujowo. Tym bardziej, że to były moje wakacje…
18 września, 2009 o godzinie 17:06
Chuj z tym wszystkim.