Oda do kierownika
15 września, 2016, Autor: FaquśIleż to czasu mi zabrałeś,
ileż nerwów zszargałeś,
tego nie zliczę.
I za to Ci życzę:
kulasów połamanych,
licznych pał murzyńskich,
anusa rozerwanego,
i chuja przez prąd rozjebanego,
Ty kurwo jebana.
Zdechnij.
Tagi: głupu chuj
Kategoria Chujowo, Edukacja, Ludzie, Pieśni pochwalne, Poezja, Życiekomentarze 3 do “Oda do kierownika”
Napisz komentarz
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
15 września, 2016 o godzinie 13:38
Oda? Bardziej jak klątwa. :D
15 września, 2016 o godzinie 14:35
No dobra, patrząc na definicję ody to faktycznie kiepsko. :(
15 września, 2016 o godzinie 14:46
Dobry tekst na grindcore, tylko sylaby hujowo porozrzucane.