Wkurwy oznaczone tagiem: ‘życie monotonia sens’
Pierdolona monotonia
8 listopada, 2010, Autor: PinioKurwa, tak się dzisiaj nad wszystkim zastanowiłem i doszedłem do zajebiście konstruktywnego wniosku. To wszystko kurwa jest monotonne jak chuj, szczególnie takie życie jednostki. Wstaje rano, jem jebane śniadanie, idę do szkoły, siedzę tam 7 godzin, wracam, jem obiad, idę albo na trening albo na angielski albo na piwo. Wracam z tego, albo się pouczę albo pogram w jakąś jebniętą grę na komputerze, pójdę się umyć i spać. Czasem niby jakieś kurwa urozmaicenia, jakieś kino, półmetek, chuj wie co, ale i tak to wszystko jest kurwa monotonne. I tak kurwa kilka miliardów ludzi na świecie. Pojebane, ale nie, każdy z nas jest wyjątkowy, bla bla bla. Pierdolenie o Szopenie, geny i wygląd sobie może być inny. Patrząc globalnie każdy jest prawie taki sam i chuj, ewentualnie można tych mrówkuf (ludziów) podzielić na jakieś kategorie ale to i tak chuj zmienia. Jebnie bomba, zajebie 5000 tys. osób, ludzie popłaczą parę dni, posmucą się o chuj. Już nie wspominając o pojedynczym człowieku. Ludzie sobie patrzą na te mrówki, myślą se „ale one mają przejebane, całe życie tylko zapierdalają itp.”. Na nas może też patrzy jakiś kurwa olbrzym i se myśli „ale te ludki mają chujowe życie, w kółko to samo. Kurwa ale rozkmina moralno/życiowa…
Tagi: życie monotonia sens