Wkurwy oznaczone tagiem: ‘winiety’
Pseudo stronki
10 sierpnia, 2009, Autor: joawelNormalnie to bym się nie wkurwiła, ale jeśli próbuje kupić winietę na węgierskie drogi przez trzy jebane dni to musi nastąpić wkurw. Wymyśliły sobie madziary, że ułatwią wszystkim sprawę i zrobią możliwość kupowania przez net, zajebiście, w zeszłym roku skorzystałam, poszło łatwo szybko i przyjemnie. A w tym roku, trzy dni się męczyłam, bo pierwszego dnia tak się kurwiłam że po godzinie klikania w koło tego samego dałam sobie spokój, drugiego dnia było to samo tyle, że o 15 minut szybciej nastąpił wkurw ale dziś powiedziałam sobie, że po tak przejebanym dniu jakim był/jest dzisiejszy dzień dam radę i wyklikam tą gównianą winietę. No i udało się, ale co się nawkurwiałam to moje, wybrałam wersję strony w języku angielskim no bo co się będę domyślać, ale czy wybór jezyka równa się temu że strona jest w tym języku? No kurwa nie! To by było za proste. Połowa po angielsku połowa po węgiersku kurwa i chuj wie o co im chodzi, klikanie, kopiowanie, tłumaczenie kurwa jego mać! Biorą kasę za serwis to kurwa jak już biorą więcej niż kosztuje ta jebana winieta to może warto wydać tą kasę dobrze np. na tłumacza kurwa!
Tagi: autostrady, strony internetowe, Węgry, winiety