Wkurwy oznaczone tagiem: ‘dorsz’
Przerwa wakacyjna
2 sierpnia, 2009, Autor: adminPojechałem na wakacje, więc ogłaszam tygodniową przerwę w głównych aktywnościach związanych ze stroną megwkurw.pl
Wirtualnym portfelem zajmie się pod moją nieobecność kolega ASPIRYNA.
Jestem nad morzem, pogoda jest ładna, słoneczko świeci, wszystko gra. Wiem, wiem, że życzycie mi wszyscy, by mnie kurwica strzelała non-stop i żebym wrócił tak wkurwiony, jak nigdy, ale na razie jest fajnie. Co prawda dojazd z Krakowa nad morze, przez zajebaną Łódź, gdzie straciliśmy godzinę przez jakiś wypadek, i pierdolony Gdańsk, gdzie zapłaciliśmy 17 zł za stanie 2 razy w korku do bramek autostrady, a potem to już było tylko gorzej i na Hel jechaliśmy z Gdańska prawie 4 godziny, ten jebany dojazd nad nasze polskie morze, zajął nam 15 godzin, i kurwowaliśmy cały czas, ale… ale potem było już tylko lepiej. Wpierdoliliśmy dorsza z frytkami, wypiliśmy zimne piwko, pospacerowaliśmy po plaży i w końcu wyspaliśmy się jak trzeba. Teraz idziemy się opalać… :)
Pozdrawiam wszystkich wkurwionych czytelników
admin
p.s.
Ale wieczorem komarów tu jest jak chuj, skąd tego bydlactwa tyle się bierze, kurwa!!!
Tagi: autostrada, bramki, dorsz, droga, frytki, Gdańsk, Hel, komary, Kraków, Łódź, morze, wakacje