Od bardzo dawna regularnie czytam tu jak ludzie się wkurwiają i wylewają żółć wygenerowaną przez ciężar żywota, w tym co jakiś czas także moje własne wypociny – niektóre nawet sprzed kilku ładnych lat. Pomyślałem, że fajnie by było jakoś podsumować swoje wywody, żeby moja wirtualna postać miała ręce i nogi. Zdaję sobie sprawę z tego, […]
To będzie szybki, krótki wpis, pisany pod wpływem impulsu, także sorry za brak polotu i finezji. Otóż czytałem sobie rzeczy na facebooku i trafiłem na post na jednej z podgrup JBWA (tam się zbierają ludzie trochę tacy jak ja pod względem sposobu myślenia i wieku) o aborcjach. Jakaś kobieta (w ciąży) napisała, że oooo aborcja […]
Kurwa mać, mnie coś naprawdę musi rozłożyć na łopatki żebym po ochłonięciu miał jeszcze ochotę pisać wkurwa o tym. Ale powoli, od początku. Jak pewnie niektórzy z was wiedzą, mieszkam w bursie międzyszkolnej (taki biedniejszy internat – zostały mi dwa miesiące odsiadki). Trzy tygodnie temu przyszła do mnie koleżanka, która chodziła z moim sąsiadem. Na […]
(Nie przerywajcie czytania w połowie myśląc iż znowu jakiś gówniarz się żali że dostał kosza :d) Około miesiąca i pół temu zobaczyłem w u nas w lokalnym sklepie nową sprzedawczynię – śliczna, młoda dziewczyna. Dokładnie w moim typie pod każdym względem z części fizycznej. Od razu wpadła mi w oko, ale nie tak że 'o, […]