Przestroga dla kupujących smartfony Motorola

27 maja, 2025, Autor:

Lenovo, czyli producent smartfonów Motorola prowadzi politykę typu kitu/mitu. O podejściu do klienta i o fałszywych obietnicach huczy całe Lenovo Community.

O co chodzi?

O budżetowe smartfony Motorola. Telefony w cenie do 300 euro i o obiecanki przed sprzedażowe firmy Lenovo. Mało ludzi wie i wiedzą to tylko ci, którzy (tak jak ja) kupili jeden lub kilka Motoroli. Osobiście miałem G53 i G54 a moja żona G83 i G84.

Zechciejcie zauważyć, tak na wstępie, że te telefony niczym się tak na serio nie różnią. Mają ten sam wyświetlacz (ppi, dpi, nit), prawie identyczne baterie, te same modemy, głośniki i kamery. Różnica polega na wirtualnym RAM, mizernej różnicy między procesorami i … znaczku, cenie.

Dalej…

Lenovo obiecywało wiele aktualizacji. To samo Lenovo opublikowało jednak na początku roku – który z modeli nie dostanie aktualizacji choćby do Androida 16. A który? Prawie każdy. Każdy znaczy także, że na liście są modele objęte jeszcze gearancją producenta. Tak, tak. Moja G54 kupiona we wrześniu 2024 jest na gwarancji do września 2026 a żony G84 kupiona w grudniu 2023 ma gwarancję do grudnia 2025. Co to oznacza? Oznacza, że producent wypiął się na swoich klientów i porzucił aktualizowanie telefonów objętych jeszcze gearancją.

Jak zaufać Motoroli? Telefony na gwarancji i już bez aktualizacji???

A teraz trochę o super specyfikacji, którą chwalą tylko reklamy i oferty sprzedażowe. Prawda o jakości jest jednak całkiem inna.

Aparat – Kamery. Mało ludzi wie, co oznacza napis QUAD PIXEL obok kamer w Motoroli. Oznacza interpolowanie 4x. Tak, tak.  Mityczne 50MPX aparat osiąga tak rzadko, że nigdy nie udało mi się wykonać foto z taką ilością pixeli. 50 podzielone przez QUAD czyli przez 4 daje 12.5MPX i tyle właśnie zgłasza każda – powtarzam KAŻDA aplikacja robiąca zdjęcia. Z taką właśnie matrycą apikacje widzą ten telefon 12.5MPX a nie 50.0 jak podaje specyfikacja, kłamliwie namazana i przekłamana frazą QUAD PIXEL. Jakie są zdjęcia? Moim zdaniem fatalne a porównuję je z jakością starego iPhone’a SE z roku 2016 z aparatem Sony i matrycą właśnie 12MPX. Motorola używa trybu AUTO. Nawet pomimo ustawienia najwyższej jakości foto – są one wykonywane w przedziale od 8MPX do może 12MPX. Jakość fatalna. Co z filmami? Szkoda słów. Full.HD 1080p z tego telefonu nie przypomina nawet 720p ze wspomnianego iPhone’a.

Inne wady:

Brak obsługi asystenta Google w Androidzie 13, 14 i 15. Aplikacja zgłasza, że nie jest na to urządzenie. Brak obsługi AI. Na serio! Autorska aplikacja MotoAI mówi to samo co Google – nie dla tych urządzeń.

Ekran? Tylko 500nit albo cd/m2 jak kto kto woli. Co to oznacza w słoneczny dzień? Oznacza, że na ekranie nic nie zobaczymy. Godzinę próbowałem otworzyć nową skrzynkę DPD która miała tylko kamerę. Kamera nie była na mocy zczytać kodu QR z wyświetlacza Motoroli, ja też nie. Musiałem iść wieczorem. W aucie na szybie nawigacji w słoneczny dzień nie widać. Nic nie widać. Ekran w kolorze mocnej kawy z mlekiem, trzeba go zasłaniać z każdej strony aby móc cokolwiek zobaczyć.

Wady w sofcie:

Jest ich bardzo dużo. Telefon usypia aplikacje i ich nie budzi, bez względu na ustawienia. Zamiera prawie wszystko, co ma działać w tle, Whatsapp też. Powiadomienia opóźnione albo wcale, do ponownego, ręcznego włączenia. Kolejną olbrzymią wadą jest samoczynne i z automatu czyszczenie aplikacji rzadko używanych. Telefon informuje nas o tym po fakcie!!!! Nie da się tego wyłaczyć bo nawet nie wiadomo – która aplikacja za to odpowiada. Dostajemy komunikat – wyczyszczono ustawienia i uptawnienia aplikacji mało używanej. I tyle! Tracimy zapisane w aplikacji dane – nawet loginy. Paranoja prawdziwa!!

Android 15 i udręka z Motorolą. Mają parcie na odciski palców, face ID itp. Uprzykrzają życie sugestiami i innymi pierdołami.

Bateria. E obu modelach spokojnie na cały dzień surfowania w sieci 5G. Zasięg telefonu w miarę stabilny. Opóźnione działanie kodów USSD i automatycznego przełączania między 5G a 4G i 3G z 2G. Wybór sieci katastrofalny. Pomimo wycofania przez Orange sieci 3G telefon mający aktywne VoLTE na karcie często przełacza się do 3G gdzie zatelefonować już się nie da. Wszystkie opisywane Motorole nie obsługują poprawnie VoGR. Niby je mają ale nie do końca. Wszystko zależne od sieci. Za granicą obok znaczka 5G wyświetlają się dodatkowo takowe jak 5G+ gdy korzystamy z 5G w pasmie C – w Polsce (Play, Plus, Orange, TMobile – sprawdzone karty) nigdy. Za granicą wyświetla się znaczek VoGR a w Polsce nigdy. Żadko wyświetla się także VoLTE pomimo tego, że jest i mamy zasięg. Wada ustawień operatora.

Prędkości 5G? Za granicą kilka razy w Vodafone doszło do 1.35Gb/s a e Polsce rekord e Orange do 700Mb/s. Na codzień jest między 250 a 400 za sprawą nadajnika 5G-C który dostawili jakieś pół roku temu. Wcześniej naciągane 5G czyli 4G+ miało miedzy 5 a 20Mb/s w zależności od pogody.

Inne wady:

Czujniki ruchu i światła. Żyją swoim życiem. Telefon bardzo często włącza ekran bez powodu, wystarczy go pstryknąć leżącego na stole. Jakość audio? Pomimo DolbyAtmos jest bardzo mizerna. Po podłączeniu dobrej klasy słuchawek do laptopa czuje się moc. Są basy, słuchawki grają lepiej, głośniej itp. Nie ma szumu, dźwięk piosenek FLAC to takie 4 mocne gwiazdki na 5. Niestety, po podpięciu tych samych słuchawek do Moto mam wrażenie, że mam słuchawki z kiosku za 20zł i słucham MP3 z bit rate max. 200kB/s. Jest tragedia. Korektory i ustawienia nie pomagają.

Ogólne zdanie?

Dziś nie dał bym za to nawet 100€ a dałem za 54G 159€ a za G84 179€. Dlaczego – to widać po powyższym lecz jest jeszcze coś. RAM!! Tak, pamięć RAM a mowa o tej mitycznej – wirtualnej – o triku jaki Moto stosuje. G54 ma 8GB RAM rozszerzane do 12GB RAM. Natomiast G84 ma 12GB RAM rozszerzane do 16GB. Po rozszerzeniu telefony zaczynają zamulać, zacinać, reagować z opóźnieniem. Czemu? Ten dodatkowy RAM podbierany jest z pamięci wewnętrznej. Wszystkie Motorole mają jej 256GB i w stosunku do pamięci RAM kości wewętrznej są co najmniej kilka razy wolniejsze od RAM. Telefon po prostu ma za wolną pamięć wewnętrzną. Uciążliwe zastanawianie się nad wszystkim telefonu wtedy… niestety widać gołym okiem.

A co z USB? Tethering leci po USB 2.0.  Czy to polecę jakkolwiek? Żartujecie? To najgorzej wydane pieniążki na telefony w moim życiu. A kurwa stałem przed zakupem i się wahałem – używane iPhone 12mini oraz 12 w dobrym stanie czy nowe Motorole? I się wjebałem.

 

1 Wkurwik2 Wkurwiki3 Wkurwiki4 Wkurwiki5 Wkurwików6 Wkurwików7 Wkurwików8 Wkurwików9 Wkurwików10 Wkurwików (jeszcze nie oceniane)
Loading...
Lubisz to, kurwa?!

Tagi: , , , , , , , , , , , ,

Kategoria Edukacja, Komputery, Ludzie, Miejsca, Przedmioty, Różności, Rozrywka, Telewizja i radio, Zakupy

Napisz komentarz