Archiwum dla maj, 2016
I kurwa jak tu się nie wkurwiać?
27 maj, 2016, Autor: Lutz KlotzkeCzytam sobie dzisiaj wiadomości ze wszech kątów świata,i kurwa Krew mnie zalewa…do chuja panka co się na tym jebniętym świecie wyprawia to kurwa już nie jest normalne..Chuj z tym wszystkim..ale człowiek ma rodzinę,i kurwa jak widzi to co jebani lewacy odpierdalają to rozpierała mnie to na Amen..kurwa mać , jak tu kurwa nie bać się o swoich bliskich?kurwa..jak miałbym w domu swojego kbkAkgn to bym spał spokojnie…a tak Chuj… człowiek kurwa rozbrojony…Dobra..i tak moja wkurwa chuja da ale przynajmniej się kurwa trochę …i chuj.. pozdrawiam.. Dodaj
Tak se…
26 maj, 2016, Autor: Lutz KlotzkeMówię wam kurwa że jebana Dojczlandii tak mnie wkurwia czasami że na chwilę mi przeszło i jak kurwa myślę że jutro znów kurwa będę oglądałem te bezmòzgie ryje to kurwa mam ochotę wyjebać barana w jebaną ściane.KURWA!!!!!!!
„POWER FRANCISZEK!”
25 maj, 2016, Autor: SzturmierzSytuacja dziś na poczcie: stoję przy ladzie, realizuje awizo, ogrom ludzi napierdala mi na plecy. Dosłownie tak, jak by chcieli za wszelką cenę zobaczyć co odbieram. Kurwa, pierwszy raz się z czymś takim spotkałem, ale chuj tam, nie o tym teraz. No więc stoję tam, przy tej ladzie, załatwiam co swoje, aż nagle zza pleców słyszę głos starszej pani.
– Ma pani to co zamawiałam?
– Tak, tak pani (i tutaj pada nazwisko petentki), mam. Miała być pani wczoraj, ale rozumiem, heh zabieganie…
-Tyle spraw na głowie, no wczoraj nie dałam rady hihi.
Po krótkiej gadce dwój podstarzałych pań, moim oczom ukazuje się Pismo Święte. Pani (nie wiem kurwa, ekspedientka?) siłuje się z grubą książką, próbując wytaszczyć ją ponad poziom nosa. Jako że śpieszyłem się do roboty, uznałem, ze będzie szybciej, kiedy pomogę i sprawnym ruchem podam tom klientce. Tak też zrobiłem. Wtem usłyszałem coś, co trudno jest kurwa nawet skomentować.
– (ekspedientka) Dziękuję panu. Proszę pani (i znowu nazwisko), padła cena książki.
-(klientka) Dziękuję, super! W domu mam takie samo, tylko bez Franciszka :D – (tak, chodziło o papieża rezydującego w obecnej chwili na Tronie Piotrowym.) Tamten starszy najwyżej komuś oddam…
Kurwa. Jak byłem gówniarzem, była moda na karteczki. Dawne czasy. Szczyle takie jak ja wtedy, wymieniali się kartkami kolorowego papieru z różnymi bohaterami kreskówek czy filmów dla dzieci, oraz popowych zespołów z początku lat 90siątych. Kolekcję zbierało się w segregatorach, kto miał bardziej unikatową, wiadomo – szacunek i w ogóle. Stare dzieje, starsi pamiętają. Czy człowiek na starość cofa się kurwa w rozwoju? Kiedyś spotkałem się z taką opinią, dzisiaj miałem tego namacalny przykład. Okładka bez Franciszka? CHUJ, NIE AKTUALNE!
PS: Cierpię na spierdolenie czasowe, dla tego nie zaznajomiłem się jeszcze z najnowszymi wpisami, ale zaległości nadrobię. Przede mą wesele, i jeszcze jeden dzień pracy (w sumie to już dzisiaj). Trzymajcie kciuki, czy co tam chcecie. Powinienem niedługo coś wyskrobać, gdyż jak każdy z nas tutaj zgromadzonych wkurwiam się, więc jestem. Aha, witam bezdomnego alkoholika ziomosława, niech moc wkurwienia Cię nie opuszcza!
Zdrowie! (zimna perła po 8 godzinach – coś kurwa pięknego :D)
Wyszukiwarki gówna wymieszanego z moczem.
15 maj, 2016, Autor: SzakalakaProsto z mostu.
Wkurwiają mnie pierdolone wyszukiwarki. Za każdym razem, gdy potrzebuję ważnej i konkretnej informacji na szybko to kurwa szukanie w stogu siana. Ostatnio szukałam rozkładu jazdy PKS. Wpisuję w gógla „rozkład pks jarocin”, pomijam reklamy i klikam na (jak mi się zdawało) w odpowiednią stronę, wpisuję co chce, a tam wielka chuuuuuuuujnia kurwa. Zamiast rozkład jazdy jakieś pierdolone reklamy taksówek. Wybieram kolejną stronę i nic się nie wyświetla. No to chuj podejście 3 wybieram stosowną stronę wpisuję co, gdzie trzeba, a tu kurwa jebany komunikat „Wybrane połączenie nie jest realizowane przez PKS Jarocin Sp. z o.o., kliknij ‚dalej’ aby wyświetlić połączenia innego przewoznika”. Klikłam. „Nie posiadamy w bazie danych połączenia”. Szkurwaaaaa mać jebana. No to szukamy dalej. O znalazłam coś chyba. Klikam, aaaaa nie kurwa gógle pojebało Jarocin ze Szczecinem, znów pomyłka. Daje ostatnią szansę klikam dalej. Na stronie małym czerwonym pierdolonym druczkiem pisze ” Data aktualizacji 10/02/2009″. Nawet kurwa nie próbowałam. Wkurwiona szukam w takim razie rozkładu pkp. Klikam pierwszy lepszy link a tam kurwa pks i jest to co chciałam. Sukces. Chwila, chwila, ale czy on kursuje w sobotę do chuja? Kolejne pół godziny szukania jednej informacji. Nie znalałam, pojechałam na dworzec w ciemno. O dziwo przyjechał i to kurwa z jakimi emocjami! Był wcześniej o 10min! Szok i niedowierzanie!