Sok 100%
9 września, 2012, Autor: ZiutekCześć wszystkim
Dawno nie pisałem, ale dzisiaj nadszedł ten moment, kiedy po prostu muszę.
Poszedłem sobie dzisiaj do sklepu. Tak zwyczajnie. Nazwy sklepu nie wymienię, bo akurat to nie ma znaczenia, ale była to jedna z sieci marketów. A zresztą, kurwa, co mi tam, był to Kaufland.
Chciałem kupić sok, bo ostatnio przerzucam się z tuczącej coli na coś zdrowszego. I ponieważ zwracam uwagę na szczegóły, a nie biorę w ciemno pierwszego lepszego soku z brzegu, postanowiłem poszukać soku, który jest prawdziwym sokiem, a nie wodą z domieszką soku. I jakież było moje wkurwienie, gdy zobaczyłem co znajduje się na półkach sklepowych.
Otóż podchodzę do pierwszego soku z napisem 100% i już, już mam go brać i wkładać do koszyka, ale coś mnie tknęło i patrzę dalej co pisze drobnym drukiem pod napisem 100%. „Gwarancja 100% satysfakcji”. No żesz kurwa! Ciekawe jaka gwarancja. Patrzę dalej i nigdzie nie ma tam, że to prawdziwy sok bez wody i cukru.
Idę dalej, to samo. 100%, ale… smaku! Ja pierdolę. Jak ktoś niedowidzi to jasne, że sobie pomyli te dwa słowa i kupi to gówno.
I jeszcze kilka innych tego typu przykładów, niestety nie pamiętam już, ale następnym razem sprawdzę dokładnie.
Nie mówię już o innych napojach sokopodobnych, typu chociażby Capri, co to w ogóle jest? To jakaś woda z sokiem, ciężko doszukać się w ogóle składu.
100% podróby, 100% kitu, 100% nabijania ludzi w butelkę, albo co gorsza karton. Ja pierdole, za takie coś powinno się prezesów tych firm produkujących to gówno i sprzedających je u siebie wsadzać do pierdla!
Ufff, kurwa.
Pozdro
Ziut
Tagi: sok
Kategoria Zakupy
9 września, 2012 o godzinie 22:00
Chłopie, jeśli liczysz, że w kartonie z komercyjnej firmy otrzymasz 100% sok to naiwny jesteś ;D 100% sok otrzymasz tylko jak sobie wyciśniesz albo jak zobaczysz, że na Twoich oczach wyciskają.
10 września, 2012 o godzinie 08:13
No i kolejny wkurwiony. I dobrze. Może w końcu ludzie wyjdą na ulice i to wszystko rozpierdolą. Co do soku – przerzuć sie na browar, byle nie komercyjny. Na większoćci jest że zawiera słód, ale kurwa jebana mać nikt nie napisze że zamiast chmielu dają ekstrakt chmielowy. Jak piwo to tylko z małych browarów.
10 września, 2012 o godzinie 16:27
Sin, racja, ale piwa z małych browarów nie dostaniesz w pobliskiej żabce. Poza tym, często za niszowe piwa trzeba zapłacić 4-5 zł albo i więcej ;P