Co za chuj
2 kwietnia, 2012, Autor: mikelWspominałem wam kiedyś, że trenuję boks tajski, prawda? Opisywałem problemy formalne z wyjazdami na zawody i inne takie duperele. No w każdym razie miesiąc temu miałem przyjemność zawalczenia w K1 na dość dużej gali w Katowicach. No i jak się czasami zdarza – przegrałem.
Kilka dni temu mijałem na ulicy kilku swoich znajomych – i teraz mam pytanie.
Jak taki głupi chuj który nie robi przez większość swojego czasu nic, nie potrafi nic, nie jest w stanie czymkolwiek się pochwalić, nic w życiu szczególnego nie osiągnął i nie byłby w stanie zrobić tego, co robią inni, nie posiada żadnych szczególnych umiejętności, inteligencję ma porównywalną do zakrętki od słoika, nie posiada żadnych wiadomości nt. otaczającego go świata (chociażby ze szkoły), a jego ulubionym zajęciem jest „imprezowanie”, ma czelność wypominać mi z pogardą moją kurwa przegraną walkę. Jest mi ktoś to w stanie wytłumaczyć? Pierdolony kurwa głupi chuj polski.
I macie okazjonalne kurwa zdjęcie zatytułowane „mów do stopy”
Kategoria Różności
2 kwietnia, 2012 o godzinie 21:49
Takie prawdziwe…
3 kwietnia, 2012 o godzinie 09:38
Życiowe i prawdziwe, pieprzyć skurwiela. On skończy prawdopodobnie jako zapijaczona kupa gówna
3 kwietnia, 2012 o godzinie 15:35
mikel, Ty rób swoje i to z podniesionym czołem.
3 kwietnia, 2012 o godzinie 17:14
A kto to Ci tak wypomniał? :P
4 kwietnia, 2012 o godzinie 18:41
Chciałem jeszcze dopisać że doskonale rozumiem co czujesz w takiej sytuacji, ostatnio miałem napisać wkurwa na podobny temat tylko dotyczący innej dyscypliny. Tylko jakoś zabrakło wkurwienia na to
5 kwietnia, 2012 o godzinie 22:26
Ja pierdole- właśnie uświadomiłem sobie że jestem pierdolonym zerem… Może znam się na historii, współczesnym świecie, trochę na sztuce, nienawidzę masowych impres i ludzi takich jak opisałeś. Ale kurwa, na dobrą sprawę nie osiągnąłem niczego…
5 kwietnia, 2012 o godzinie 23:29
Oj nie pierdol. Wniosek z tego taki, że nie jesteś kretynem. Wierzę też, że nie masz jeszcze 70 lat i jesteś w stanie „coś” jeszcze zrobić. Ale dopóki nie zaczniesz wpierdalać się z głupimi tekstami w życie innych to wszystko będzie w normie.