Co mnie wkurwia ?
8 listopada, 2011, Autor: KistosWkurwiają mnie fałszywi ludzie. Mam na myśli takich co to udają przyjaciół a za plecami opierdalają ci dupę. Albo jak potrzebujesz pomocy to nagle udają że są zajęci.
Wkurwia mnie ta jebana pogoda. Zimno, mgła. Jak idę do szkoły jest ciemno. Jak wracam też jest ciemno. Jak wyjdę z domu to nagle zaczyna wiać wiatr. To mnie wkurwia.
Wkurwia mnie szkoła. Wszyscy zadają chuj wie ile a potem nawet tego nie sprawdzą. Nie liczą się też z tym że inni też dużo zadają a człowiek ma tez inne zajęcia w domu. Wspomnę też o tym że większość gówna którego tam uczą się w życiu nie przydaje. Za dwa miesiące będę miał 18 lat. Niby małolat ze mnie. A mówię kurwa po polsku, rosyjsku, angielsku i trochę po niemiecku. Choć jak do tej pory tylko angielski mi się przydaje i polski.
Wkurwiają mnie ludzie. Ich tępe spojrzenia jak przechodzę. Ich jebana głupota i brak świadomości. Pierdolone wytyczne które dyktują nam jak mamy żyć i się zachowywać.
Wkurwia mnie to że przechodząc obok sklepu nie mam poco tam wchodzić bo i tak nie mam kasy żeby cokolwiek kupić.
Wkurwiają mnie cwaniaki.
Wkurwia mnie polska telewizja. Te jebane durne reklamy typu murzyn na białym koniu. No ja pierdole co za pojebany motyw. Scenarzysta powinien dostać wpierdol. A dubbing też dopasowują nie ma chuja że nie.
Wkurwia mnie to że nigdzie nie mogą czuć się w pełni wolny. Wszędzie czuję się nie swojo. Ja kocham wolność. Lubię wyjść z domu, stanąć na środku podwórka i odlać się mając wylane na wszystko inne. Bo jestem u siebie i tu robię co mi się podoba. Lubię móc wyjść i przeklinać do woli lub wyrażać swoje zdanie na każdy temat.
Wkurwiają mnie politycy. Jebane chamy napchane sałatą po brzegi kieszeni. Pierdolą że wiedzą co to bieda i życie w nędzy. Albo jeszcze lepiej że w kraju nie ma biedy a jakiś sklep jest dla biedaków. Jak bym takiego dorwał to by jeden z drugim pożałował że się urodził. Pierdolone kurwiszony.
Wkurwiam się na siebie samego. Bo jestem typem jebanego człowieka z zasadami. Bo mam kurwa swój honor. Wkurwiam się na siebie bo nie jestem typem człowieka który wspina się na górę kosztem innych. Jestem wkurwiony bo jestem jebanym myślicielem i staram się w swoim życiu nie krzywdzić innych.
Aha. Wkurwia mnie jeszcze internet który mi się ciągle rozłącza
Kategoria Różności
8 listopada, 2011 o godzinie 19:54
Stary mam tak samo. Dostawców internetu zajebałbym najchętniej obcęgami. Skurwysyny zajebane.
O, albo wolność. Masz rację. Ja też chcę wypierdolić na polankę wyciągnąć schorowanego dziadka z gaci i wylać się krzycząc, że jestem wolny, albo ,, WYPIERDALAĆ”, polecam do takich wyczynów Bieszczady, gdzie zamierzam się w mam nadzieję niedalekiej przyszłości wybrać…
9 listopada, 2011 o godzinie 15:18
Ja se tak kiedyś zrobiłem, że o 3 w nocy wylazłem na dość ruchliwą w dzień ulicę i na samym środku się odlałem. Zajebiste uczucie ^^
11 listopada, 2011 o godzinie 17:31
Jakie to jest smutne i prawdziwie w dzisiejszych czasach. Człowiek z zasadami jest gówno warty w świecie, gdzie liczy się tylko rozkosz i zabawa, a sukcesy osiąga się kosztem innych. Totalna degrengolada społeczeństwa spowodowana liberalnym i lewackim ścierwem. A wszystko to przy pełnym poparciu krów, zwanych obywatelami demokratycznymi. Tylko się kurwa na pociąg miotnąć…