Anonimowa prośba o rejestrację
23 sierpnia, 2011, Autor: adminZnów dostałem prośbę o rejestrację bez maila zwrotnego. I jak mam kurwa założyć komuś konto bez maila? Co, kurwa?
Proszę podawać maila, do kurwy nędzy. Mój adres megawkurw@gmail.com
—
Temat:
No co za chuje
Treść wiadomości:
No kurwa mać co za zjebani ludzie są na tym świecie … Bo o chuj chodzi nauczycielą ? … Za 2 dni piszę poprawkę z chemii i kurwa ta szkoła naraża mnie tylko na stres / depresje / nerwice itd. I to ma być szkoła ? O chuj tej chemiczce chodzi nie mogła mi postawić tej pierdolonej 2 , co jej zależało ? Ale nie oczywscie nie jestem jej dzieckiem wiec mi nie podwyrzy oceny szmata pierdolona i chodze od 2 miesiecy wkurwiona i zestresowana , ze nie zdam .. wtedy matka wypierdoli mnie z domu i bede musiala zapierdalac do pracy , kurwa ziemniaki bede segregowac , albo chuj wie co … ; // No i po chuj komu ta szkoła ?? Aż tak bardzo chcą stresować , małę , niewinne dzieci , bo sobie uciekały ze szkoły i wogle olewały ją ? No co za kurwa … No pizda postawiła mi pałe , a taki chuj co jest gupi jak but nie ma żadnej poprawki ; // Poszedł do tablicy na matematyce to nie umiał ani dodać , ani ojąć , ani pomnożyć , podzielić … no nic nie umiał , !
a dostał z matmy 2 tak samo chemia ze wszystkich sprawdzianów pały i wg w dzienniku same pały mial i zdał … A ja kurwa musze pisac pierdolona poprawke … -,- gdzie nie mialam samych pal , ale kurwa mnie nienawidzi … suka pierdolona szmata jebana , kurwa … mam ochote ją wypierdolić czasami z tej klasy prez okno (sale chemiczną mam na 3 piętrze) . I chuj …
Jak się dowiedziałem o stronce?
Znalazłem tą stronkę przypadkiem w wyszukiwarce
Czy obiecujesz być sumiennym i często wkurwiającym się członkiem społeczności megawkurw.pl?
Nie
Nie kłamiesz?
Nie
Jaki chciał(a)byś mieć login?
zajebistaaxD
Dlaczego taki chujowy login wybrałeś(aś)?
bo jestem chujowa
Do kiedy zobowiązujesz się napisać swojego pierwszego wkurwa?
do za 100000000 lat
Dlaczego nie wcześniej, kurwa?
bo tak kurwa
23 sierpnia, 2011 o godzinie 20:09
A co, w gimnazjum ciężko ? No kurwa proszę … ja się opierdalałem w gimnazjum, nadal opierdalam się w „renomowanym” liceum i jakoś poprawki nie miałem. A chemia … fakt chujowy przedmiot, z którego dowiedziałem się wszystko na tematy , które nigdy nie przydadzą mi się ani w życiu domowym ani w przyszłych szkołach (z racji wybranego profilu), ale bez problemu dostałem 3, ucząc się z zeszytu koleżanki przed sprawdzianami.
Bez przesady … nie wszystko da się zwalić na nauczyciela… jaki by nie był, ocenę da się osiągnąć wyższą niż 1.
23 sierpnia, 2011 o godzinie 20:10
PS. Bezproblemowo …
23 sierpnia, 2011 o godzinie 20:12
Proponuję nakaz pisania na stronie z włączonym firefoxem podkreślającym błędy, bo widzę że niektórzy to ani ścisłowcami, ani humanistami za bardzo nie są.
23 sierpnia, 2011 o godzinie 20:18
Chyba nie do mnie ? Ja tam nic nie wiedzę, nic mi nie podkreśliło …
23 sierpnia, 2011 o godzinie 20:28
Kurwa, admin olej to, jak ktos jest zjebem, to zjebem będzie.
23 sierpnia, 2011 o godzinie 20:35
Nie, nie Ensi. Autor tego co to wysłał. Każdy ma prawo się wkurwić, ale kiedyś Admin przypierdolił posta żeby zachowywać jakieś minimum no.
24 sierpnia, 2011 o godzinie 09:28
Ensi nie do końca masz rację. Jak się nauczyciel przypierdoli to kaplica. Poza tym ja tez zawsze z chemią miałem problemy, pierwiastki, kurwa srastki, Mendelejewy i chuj wie co jeszcze. Nienawidziłem tego przedmiotu i rozumiem teraz co czuje autorka tekstu. Na szczęście przede mną ostatni rok, bez chemii (która mi wycofali w 2 klasie) i kilku innych niepotrzebnych nikomu przedmiotów. Przez matmę pewnie i tak nie zdam pierdolonej matury, ale mówię sobie pierdol to – śmiej się z tego!
Powodzenia na komisie!
24 sierpnia, 2011 o godzinie 09:42
Szturmierz- wiem co to znaczy kiedy nauczyciel się przypierdoli, właśnie z chemii się do mnie przypierdalała ” bo stać cię na więcej” … yhy nic nie kumam, chuj wie o co jej chodzi , ale „stać mnie na więcej”. Ale wtedy wystarczy pokiwać głową , uśmiechnąć się i pomyśleć sobie „spierdalaj”. Co by nie było zawsze da się wyciągnąć na wyższą. Nie takie pierdoły były moimi nauczycielami, a jakoś przechodziłem na luzie. Trzeba trochę pomyśleć. Ale chuj z tym … jeszcze kurwa tydzień wakacji :(
24 sierpnia, 2011 o godzinie 16:36
Ensi ma właśnie w chuj racji… Nie potrafię zrozumieć jeżeli ktoś ma jedynkę… Naprawdę. Jeszcze w gimnazjum? Co takiego jest w gimnazjum czego nie da się zrozumieć? To po pierwsze, a po drugie wystarczy spojrzeć na ludzi którzy w gimnazjum kiblują, spytać o zainteresowania, co robią robić „no ee kurwa ten no yyyy… z kolegami zapalić na osiedlu”. Niedawno w sumie z gimnazjum wyszedłem, wiem jak to wygląda. W liceum/technikum tez trzeba być debilem żeby nie zdać moim zdaniem. Wystaczy MINIMUM uwagi na lekcji, czy ładne poproszenie nauczycielki o wytłumaczenie/przepuszczenie jakiegoś materiału, ale niektórym się kurwa nie chce i od zawsze nauczycieli uważali za zło konieczne, to mają jak chcą. Przypomniał mi się ten kawał co niewierny trafił do piekła… Przechodzi, widzi w cholerę cierpiących ludzi, szatan go prowadzi do jego celi, tutaj widzi jak komuś świnie nogi wyżerają, tutaj ktoś się w piecu pali, inny w smole się gotuje. Już sobie myśli „o kurwa mam przejebane, mogłem chodzić do Kościoła jednak”. Wchodzi do swojego pokoju, tam imprezka, wódeczka się leje. Pyta się szatana dlaczego inni niewierzący cierpią, a on nie, na co szatan: „To są właśnie wierzący, jak sobie wymyślili tak mają”.
26 sierpnia, 2011 o godzinie 09:50
No kurwa rozumiem, że z chemii ma poprawkę, ale żeby takie błędy robić? Ja staram się pisać poprawnie i zaznaczam, że nie zawsze mi to wychodzi (głównie chodzi o błędy stylistyczne). Jednak takie błędy nauczycięlą moim zdaniem są dozwolone dla max 1-3 dzieci szkoły podstawowej.
Brzydko powiem, ale ta osoba się wyszumiała i zapomniała o megawkurwie. (Choć ja też i PRZEPRASZAM Was za to!)