Jestem zacofana i dobrze mi z tym!
4 maja, 2011, Autor: KetonalWitajcie kurwa!!!
No więc kurwa (zaraz pewnie ktoś napisze, że nie zaczyna się zdania od „no więc”) chyba się wkurwiłam, tak mi się przynajmniej wydaje, chociaż można by nad tym długo myśleć. Raczej powinnam się cieszyć, ale można też to zaliczyć jako wkurwienie, albo może i nie…? Więc(tak,wiem nie zaczyna się zdania od „więc”) ostatnio dowiedziałam się, że jestem zacofana i ze średniowiecza (co ma jedno do drugiego to nie wiem, bo wbrew opiniom sredniowiecze nie było takie zacofane jak wszyscy myślą). Moje zacofanie i sredniowiecze bierze się stąd, że UWAGA!!! kurwa nie posiadam konta na facebooku oraz to,że liczba moich znajomych na naszej klasie(to, że posiadam konto na nk uznano, że nie jestem całkowicie stracona)ledwo przekroczyła setkę.Kurwa nigdy bym nie wpadła na to, że posiadanie znajomych będzie zależało od facebooka i liczby znajomych na nk. Z jednej strony cieszę się z tego mojego zacofania, bo nie jestem taka jak wszyscy a z drugiej strony wkurwia mnie to, że światem rządzi facebook.
A niby mamy XXI wiek….
Tagi: facebook, zacofanie, znajomi
Kategoria Ludzie, Zachowanie, Życie
4 maja, 2011 o godzinie 16:24
„…światem rządzi facebook.”
facebook, google(youtube to też google) i microsoft
Zaiste, na taką kategorię podludzi najlepiej działa intensywny strumień (mentalny lub fizyczny) ciepłej uryny.
I nie zadawanie się więcej z podludźmi.
4 maja, 2011 o godzinie 20:12
Ketonal, nie przejmuj się !! Mnie też nie ma na FB, mój telefon ma ok. 8 lat, a komputer pamięta 2004 rok… Ale LP ma rację, ciepła uryna na to i chuj. Najważniejsze to się nie przejmować i w ciasnych butach nie chodzić jak mawia mój szwagier.
5 maja, 2011 o godzinie 14:23
NK nie mam, FB mam, ale to chyba na wyrost, bo wchodzę tam jak mi jakis znajomy mesedża przesle (jakby kurwa nie mogl wziać do łapy komórki i wykonać rozmowy).
Nawet pamietam jak kiedys mnie kolezanka opierdolila bo sie na jej slubie nie stawilem – powód? Zaproszenie dostalem przez Grono, na ktore tam samo czesto wchodzilem jak na jebanego FB.
Popierdolilo ludzi z tymi portalami.
8 maja, 2011 o godzinie 15:39
no to ja kurwa jestem w epoce kamienia łupanego – nie ma mnie na facebook’u, nie ma mnie na naszej klasie, nie mam iPhone’a, a komórkę ledwo co odbieram, bo mnie wkurwia jak ktoś mi w pracy przeszkadza, i pierdolę tę nowomodę i globalizację w chuj!
14 maja, 2011 o godzinie 07:59
Mnie też nie ma na FB. Jakiś czas temu śmiałem się z newsa przeczytanego na jakiejś stronie, że (UWAGA) użytkownicy FB nie mogli się na nim odnaleźć po zmianie szaty graficznej. Szkoda mi tych ludzi, jakby naprawdę to miało olbrzymie znaczenie w ich życiu, które jest kontrolowane przez FB.
@Luke, ja komórkę odbieram jak chcę i za każdym razem jak nie mam zasięgu czy padnie mi bateria to cieszę się jak dziecko :-). Co do NK to mam tam konto, ale bez zdjęć, bo uważam, że jak ktoś będzie chciał mnie sobie pooglądać to się po prostu ze mną spotka. Frajer ze mnie ;-p, bo jednak ludzie wolą fotki ;-p