Niepoprawne zwroty

5 stycznia, 2011, Autor:

Zdecydowałem sobie napisać wkurwa… Taką satyrę na język polski. Takie pierdolone zażalenie do tych kurwa Słowian, którzy wymyślili ten pierdolony język, który zaczął ewoluować w nasz od Ziemowita i Siemomysła, przez Chrobrego, Łokietka, Poniatowskiego, Kaczyńskich i w końcu do wkurwiających czasów Komorowskiego.

Pierwsze takie sformułowanie, a właściwie słowo, to czasownik „iść” i wszystkie jego formy. Poszedłem, poszłam, szedłszy, zaszli, poszli, idę, idzie, idą… Kurwa. Nie można było zrobić jednego słowa oznaczającego tak wkurwiająco prostą czynność jak chodzenie? Właśnie kurwa… Chodzenie. Ona idzie, ona chodzi, ona pełza, ona zapierdala – kurwa. Nie, musi być 15 innych form. A najgorsze jest to, że jak już te formy są i powinniśmy zasad przestrzegać, to dla połowy wiejskich matołów (którzy są moimi przodkami, mam do nich szacunek, ale wykształconymi ludźmi oni nie byli, nie będę się oszukiwał) to było zbyt trudne do pojęcia i tak z ust np. mojej mamy często słyszę „poszłeś”, czy inne tego typu pierdolone wyrażenie, kurwa.

Kolejną formą są wszelkie rodzaje kurwa słów. Już nawet zapomniałem jak to się nazywa. Imiesłowy, nie imiesłowy, jakieś chuje muje. Nawet w jebanym germańskim języku, angielskim, jest to lepiej rozwiązane. Stworzyli 16 kurwa czasów, kilka trybów warunkowych i chuj, gra gitara. W kolejnym germańskim języku – niemieckim – jest to jeszcze lepiej rozwiązane, tam jest tylko kurwa kilka czasów, kilka przypadków i tyle! Potrafią się dogadać? Chujowo, ale potrafią! Pamiętam jak jeszcze w podstawówce się opisywało wszelkie kurwa rzeczy związane z każdą pierdoloną częścią zdania… Czasownik – liczba, osoba, aspekt, czas, tryb – kurwa ile można… Dlaczego tego wszystkiego nie można było mówić w kilku słowach więcej? Szkoda im czasu było? Dla porównania – Anglicy którzy siedzieli od wieków kurwa przy herbacie godzinami też mają wszystko dokładnie opisane w tych kurwa konstrukcjach, ja pierdolę.

Zwrot który funkcjonuje u moich pierdolniętych rówieśników: „mam wyjebane”, kurwa. Na początku nawet nie wiedziałem co to oznacza i się nad tym głowiłem. Ano znaczy to dosłownie to samo, co „mam to w dupie”, jednakże to drugie wyrażenie jest wielce emocjonalną alegorią, przenośnią, wykwintną metaforą, której by się nawet nie powstydziła królowa angielska, ale „mam wyjebane”? No kurwa. Nawet nie potrafię powiedzieć jaki to jest błąd… Fleksyjny? W sensie źle odmieniony czasownik? To jak to powinno być poprawnie? Aa… W sumie może „jebie mnie to”, ale „mam wyjebane”? Tym bardziej, że aby ten… Skrót? Coś… Funkcjonowało poprawnie, trzeba by dokończyć… Ba. Nawet, żeby to był sensowny skrót, czy chociaż jakiś związek frazeologiczny, trzeba by dodać tam jakiś rzeczownik, czy chociaż zaimek, który funkcjonowałby w ten sposób, żeby to było kurwa poprawne! Ja pierdolę.

Kolejny zwrot, rzadziej już używany… Właściwie skrótowiec, który został zastąpiony przez „jp”. Mowa oczywiście o „C.H.W.D.P.”, wymyślony chyba przez idola przyszłości sporej części narodu polskiego, u którego wszystko jest na jego koszt i kiedy on rapował, to pewien nastolatek… Nie pamiętam co tam było. W dodatku ten sz. p. nosi moje nazwisko, które kurwa hańbi i mam nadzieję, że jest moim baardzo dalekim krewnym, bo podobne idiotyzm można przekazać w genach. Mam nadzieję, ze u niego to cecha nabyta. Rozumiem oczywiście, że każdy chce przekazać swoje ideały. Jeżeli kogoś mottem życiowym jest „chuj w dupę policji”, proszę bardzo, nawet jeśli w życiu z policją nie miał do czynienia, ale jeżeli ja widzę na murze napisane „H.W.D.P.”, albo co gorsze „HWDP”, to to jest lekka przesada… Żeby nie potrafić napisać tak pięknego polskiego słowa. Tak piękna rzecz dumnie noszona przez 20 milionów Polaków! „Chuj”, która jest profanowana i beszczeszczona przez margines społeczeństwa polskiego. Tragedia. Swoją drogą, a’propos wygłaszania ideałów, niedaleko mojego miejsca zamieszkania na murze jest napisane „politycy to kórwy i złodzieje”, a na murze (gdzieś mam zdjęcie) w innej części miasta na szpitalu ktoś napisał „osteoporoza rules”.

No i słowem zakończenia, jak już tak zjebałem tych naszych Słowian, wypada ich za coś pochwalić. Ano jest jedna taka pewna rzecz, którą się odróżniamy od innych narodów. W naszym cudownym języku (i tylko w naszym) jest najlepsza na świecie możliwość i różnorodność przekleństw. Uwielbiam… Każde emocje mogę wyrazić jednym słowem „kurwa”, a równie dobrze każde emocje mogę wyrazić wiązanką czterdziestu ośmiu i pół przekleństw! Cóż za swoboda, cóż za dowolność wyboru! Chwalmy ich za to!

No i teraz apel – drodzy rodacy. Z powodu mojego patriotyzmu proszę was najmocniej, abyście używali języka polskiego starannie i dobrze, dbając o każdy szczegół, o każde słowo, o każde przekleństwo. Każde wasze zachowanie i każda wasza wypowiedź poza krajem w tym cudownym języku niech zawiera wspaniałe wyrażenia, szczególnie te zaczynające się na „k”. Niech wszyscy wiedza, jaki mamy wspaniały język!

Ps. zajęło mi to 735 słów. A na maturze pewnie się zatnę przy 150, kurwa.

1 Wkurwik2 Wkurwiki3 Wkurwiki4 Wkurwiki5 Wkurwików6 Wkurwików7 Wkurwików8 Wkurwików9 Wkurwików10 Wkurwików (oceniano 13 raz(y), średnia ocen: 9,15 na 10)
Loading...
Lubisz to, kurwa?!
Kategoria Ludzie, Różności, Zachowanie

komentarzy 11 do “Niepoprawne zwroty”

  1.  Pinio pisze:
    6 stycznia, 2011 o godzinie 12:33

    „politycy to kórwy i złodzieje””
    Po 1. Tam jest napisane „politycy to kórwy i pasożyty” (o dziwo, nie „pasorzyty” albo „pasorzydy”).
    Po 2.Miało być, ale się rozmyśliłem i nie ma

    A „Mam wyjebane” to partykularny imiesłów posiłkowy czasownika posiłkowego w formie niemęskoosobowej, liczbie nie wiadomo jakiej, 1 osobie (…)(…)(…)hlvhb; (oj, przepraszam, zasnąłem pisząc to i uderzyłem głową w klawiaturę)
    Już wiesz co to jest? Już wiesz po co Słowianie wymyślili te wszystkie metody klasyfikacji słów itp? Żebyś wiedział, co to znaczy „Mam wyjebane”.

  2.  mikel pisze:
    6 stycznia, 2011 o godzinie 13:35

    „O kurwa rzeczywiście!” xD

  3.  prywatnyKat pisze:
    6 stycznia, 2011 o godzinie 14:01

    profesorze miodku xD z hujem nie ma pan racji, chuja możemy pisać przez 'h” lub 'ch’ tak jak to jest przykładowo z pineską albo pinezką jeden huj obydwie formy są poprawne xD

  4.  luke pisze:
    6 stycznia, 2011 o godzinie 14:19

    jebać iść – let’s go ;)

  5.  mikel pisze:
    6 stycznia, 2011 o godzinie 14:32

    Kacie! Nawet google poprawia z „huj” na „chuj” – i chuj!

  6.  prywatnyKat pisze:
    6 stycznia, 2011 o godzinie 16:16

    a jeden huj jak chuja piszą i tak każdy wie o co chodzi xD

  7.  TyrQ pisze:
    6 stycznia, 2011 o godzinie 19:09

    CHuj zgodnie ze słownikiem i nie ma zmiłuj.

  8.  kółko pisze:
    7 stycznia, 2011 o godzinie 13:28

    pisze się kurwa „bezczeszczona” od „bezcześcić” – not kurwa „beszczeszczona”!!

  9.  mikel pisze:
    7 stycznia, 2011 o godzinie 14:47

    Nie lubię takich kurwa słów, sprawdzałem to na google. Nie wiem dlaczego tak napisałem.

    Tak kurwa, jestem zły i nie potrafię pisać, kurwa.

  10.  majek">majek pisze:
    27 lutego, 2011 o godzinie 18:15

    to nie Peja wymyslil a Wilku jak juz cos, poza tym mial absolutna racje bo to policjanci to glupi ludzie pracujacy na rzecz obrony dzisiejszego chorego FASZYSTOWSKIEGO ustroju (mam na mysli faszyzm wloski, NIE NAZIZM niemiecki – niemiecka odmiane faszyzmu)

  11.  Letalne Prącie pisze:
    24 maja, 2011 o godzinie 18:37

    Masz coś do Rycha? Wiecie co z nim zrobić!
    Pozatym, jak majek napisał, to nie Peja rozpoczął, bejbe. Ciesz się, że 'chyba’ tam stoi, bo z Poznania wszędzie blisko..

    Skomplikowana gramatyka jest poczebną nam Polaką, abyśmy:
    – mogly sie kucić o to, gdzie przecinek lerzy.
    -wytuomaczyć obtsokrayovtzą kiedy się co i jak odminia.
    (A tak bez jaj – najlepsi pisarze szprechali w prostym Kali kochać Kali skrócić i jakoś działało.Słowianowie trochę przekombinowują..)

    Nie rozumiem tylko po ki huj są wyjątki. Poza tym to MY tworzymy język. Przez całe dzieciństwo używaliśmy HUJ przez H i było dobrze. Po nastu latach egzystencji ktoś zaczął popierdywać, że CH i łojoj zmieniamy wszystko. Wypierdalać! Będę pisał Huj, bo tak mi z tym wygodnie i nie widzę powodu, dla którego miałbym tego nie robić.

    Jeżeli uważasz google za autorytet językowy…

Napisz komentarz