Kolorowy sylwester

31 grudnia, 2010, Autor:

Lata świetlne minęły, kiedy mnie tu nie było. I to tyle czasu, że już wszyscy domyślam się zapomnieli. Więc chciałam pokazać swoją obecność jeszcze przed nowym rokiem. A wkurwów tyle się nazbierało, że w piździec pozapominałam większość. Widać u was sylwester  zapowiada się super, a u mnie tak zjebanie jak nigdy. Bez znajomych i to jeszcze w domu. W dodatku z rodzicami się pokłóciłam, ponieważ bardzo tego chcieli i się nie odzywam do nich  (tym bardziej, że i tak zwalony wieczór będzie).  No takie nudy jak chuj, tylko coś oglądać w telewizji, wyjść samemu strach bo tacy niektórzy debile (rzadko występują obecnie)jak wyjdą  (ci osiedlowi)  to potrafią walić gdzie popadnie. Większość osób w Polsce nie przejmuje się, że to niebezpieczne, czyli że oderwie palce, oczy ,twarz poparzy lub nie wiadomo co innego zrobi.  Sporo dresów i tak będzie celować w kolegów i koleżanki, bo tak super kurwa jest, a jak ktoś zostanie ranny to już nic nie mają na swoją obronę. Noc sylwestrowa charakteryzuje się szczególną bezmyślnością szczególnie po alkoholu, a tym bardziej na koncertach lub innych zabawach publicznych. Drą swoje buźki i rzucają wszędzie butelkami,  a później pewne dzielnice wyglądają jak miasta meneli. I tak co roku i tak właśnie w ten czas obserwuje wzrost głupoty (inaczej debilizmu) i właśnie w ten czas jest ona największa.

1 Wkurwik2 Wkurwiki3 Wkurwiki4 Wkurwiki5 Wkurwików6 Wkurwików7 Wkurwików8 Wkurwików9 Wkurwików10 Wkurwików (oceniano 7 raz(y), średnia ocen: 7,00 na 10)
Loading...
Lubisz to, kurwa?!
Kategoria Zachowanie

komentarzy 5 do “Kolorowy sylwester”

  1.  Bergamo pisze:
    31 grudnia, 2010 o godzinie 19:47

    Pocieszę Cię, że też siedzę w domu, w dodatku w towarzystwie gili, flegmy i innych stosownych atrakcji

  2.  Adam pisze:
    31 grudnia, 2010 o godzinie 21:59

    wow mam tako samo jak Ty tak samo jak Ty tak samo, prawda jest taka że jest tylko świzdu gwizdu i pieniążki poszły w pizdu

  3.  mikel pisze:
    1 stycznia, 2011 o godzinie 14:22

    Nie prawda że zapomnieliśmy :) Raz nawet o Tobie wspominałem, jak się wypłakiwałem że dużo ludzi nie pisze już.

  4.  Kircia pisze:
    1 stycznia, 2011 o godzinie 20:35

    Co ty pierdolisz, że dużo ludzi nie pisze. Chociaż tych dawniejszych użytkowników gdzieś wcieło.

  5.  mikel pisze:
    1 stycznia, 2011 o godzinie 21:26

    No Ty nie pisałaś. Nie odzywał nam się TyrQ, Hrabia, Aspiryna się coś długo nie odzywa… I reszta ludzi która weszła, wrzuciła 2-3 wpisy i papa.

Napisz komentarz