Spamujące skurwysyny
30 lipca, 2010, Autor: BergamoJak mnie to wkurwia!!!!!
Mam 3 konta mailowe – jedno najstarsze na onecie, z niego przekierowanie na gmaila, i trzecie służbowe.
Na onet przychodzi tylko syf od pojebanych banków i innego polskiego gówna. Pozornie jest na to sposób – oznaczyć takiego skurwysyna jako spam, ale chuja to daje, dalej przychodzi spam z tego samego adresu, do głównej skrzynki. Gmail jest najlepszy, i ścierwo raz oznaczone jako spam zawsze w spamie ląduje. No ale muszę mieć oba te konta, z wielu względów, więc mogę się tylko wkurwiać, i regularnie opróżniać konto onetowe, zapchane po brzegi śmieciami od Tchibo, Świata Książki, mBanku, sprzedawców OC i innych skurwieli. A najlepsze jest kurwa moje konto służbowe! Powiem tyle: bardzo duża firma, cuda-niewidy, technika. Ale adres mailowy każdego pracownika podany na stronie bez żadnych zabezpieczeń jak na jebanej tacy. Efekt? Dziesiątki angielskojęzycznych reklam przedłużania chuja i przecen viagry na dzień. Żeby chociaż skurwysyny się wysiliły i wysyłały mi oferty wibratorów i pomniejszania piersi, to nie! Proceder ciągnie się od lat, a debile informatycy nic z tym nie robią.
Efekt tego taki, że przestałam używać maili do kontaktowania się, bo nie chce mi się logować i patrzeć na to skurwysyństwo!
Kategoria Firmy, Różności, Życie
30 lipca, 2010 o godzinie 17:05
używaj gmaila :)
30 lipca, 2010 o godzinie 17:08
acha, zapomniałam, nawet kurwa jarek kaczynski śmiał MI!!! przysłać spam.
1 sierpnia, 2010 o godzinie 02:25
a ja mam na chujów sposób – jeżeli się da to wysyłam im te wszystkie gówna w odpowiedzi, żeby im skrzynkę zajebać + pierdolcie sie lub fuck off jako dodatek autorski ode mnie
1 sierpnia, 2010 o godzinie 15:20
przecierz oni nie korzystaja z tych skrzynek;d
2 sierpnia, 2010 o godzinie 04:46
no nie wiem – raz jak mi jakas kurwa przyslala oferte to tez jej „grzecznie” odpisalem, ze nie jestem zainteresowany to sie ze mna w polemike wdala – to ja jej jeszcze „grzeczniej” odpisalem i kontakt sie urwal