Znowu kurwa MPK
13 maja, 2010, Autor: BergamoWyjdzie na to, że jestem monotematyczna, ale kurwa znowu wkurwiło mnie MPK, i to jak!!!
Pojechałam dzisiaj do przychodni, dwa osiedla dalej. Poczekałam na przystanku kilka minut, dojechałam w 10, recepty odebrałam w minutę, a na pierdolony autobus w stronę powrotną czekałam KURWA 40 minut!!!!! Z buta bym wróciła w jakieś pół godziny, ale zimno i deszcz kropił, to czekałam. No i po co pieszo zapierdalać, jeśli przecież zaraz na pewno przyjedzie, skoro jeździ co 10 minut. Jeszcze chwila, jeszcze trochę, jeszcze moment…..!!! Stałam jak pizda, dostając coraz większej piany, zwłaszcza że inny autobus z tego samego kierunku przyjechał w międzyczasie 3 razy, a więc nie było na trasie żadnej katastrofy lotniczej ani desantu kosmitów, przedeptałam jebany przystanek milion razy, urodziło się w tym czasie kilka tysięcy ludzi, w myślach zabiłam kilkakrotnie więcej, a to kurwiszcze wciąż nie przyjeżdżało. Rozumiem, że jeden autobus może wypaść, ale 3 czy 4 pod rząd?? Dżizys kurwa ja pierdolę!!!!!
Kategoria Transport