I jak tu normalnie przeżyć czas świąt?
1 kwietnia, 2010, Autor: KirciaDziś weszłam na komputer. I ojciec to zobaczył (wściekł się), że ja będę cały czas siedzieć na komputerze. On już chce porządki teraz i już. Wczoraj trochę pozamiatałam i zaczęłam wycierać ściany nad schodami, bo ktoś mi nasyfił przez jakiś czas. Wzięłam farbę, ponieważ jaki kawałek mały wyleciał i była biała plamka. A on już się denerwuje, że sto rzeczy naraz robię! Nie dałam rady otworzyć tej farby i postawiłam ją, żeby 2gi raz nie wyciągać, a ten gada, że wszystko już wystawiam! Teraz chce jakiś porządków i nie mówi od czego zacząć, tylko kolejny raz powiedział, że będę siedzieć na kompie. Jak coś robię to go często wnerwia!
Dla niego nie liczy się Kościół, taka prawda! Jedzenie i porządki na pierwszym miejscu. Resztę olać na całego. Raz mówiłam kiedyś, że ksiądz powiedział, że ludzie sprzątają domy, ale już swojego środka (serca) nie sprzątają. A on odpowiedział: Co on sobie myśli?! „Sprzątać trzeba, bo jakby to wyglądało! Niech sam się przekona. „(Wiele katolików tak myśli, tylko tak nie mówią). Jeszcze dobrze, że pozawala mi chodzić w te dni przed Wielkanocą do Kościoła. Nawet sam chce pójść na mszę rezurekcyjną. Niby jesteśmy katolikami, a to taki bardzo prymityw z jego strony.
Nie wiem jak to będzie. Obecnie jestem załamana. Chcę być spokojna, a jestem bardzo zdenerwowana i złośliwa dla innych, a to dlatego, że moi rodzice do tego mnie prowokują.
Kategoria Zachowanie
1 kwietnia, 2010 o godzinie 17:28
Ja nie wierzę i nie szukam sztucznych autorytetów.
Dobrze jest znaleźć dobro i chęć działania w sobie.
A stary jest zły bo ma stresujące życie, bo ma małą wypłatę bo musimy utrzymywać księży w wojsku, policji, szkołach, przedszkolach, szpitalach, straży pożarnej.
1 kwietnia, 2010 o godzinie 17:30
I niech kurwa wysprzątają Watykan zboki jedne.
1 kwietnia, 2010 o godzinie 20:32
a co ciekawego mają w Watykanie?:)
2 kwietnia, 2010 o godzinie 05:22
A jak juz „wejdziesz na komputer” to dlugo na nim wytrzymujesz na jednej nodze ? „D